 |
Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu, gdzieś za miasto, na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał, nikt nas nie widział, byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość, o swoich marzeniach i o tym, czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat, czy ciągnąć go dalej, a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to, że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy, kiedy gadam jak nakręcona, kiedy przekrzykuję go, bo właśnie przypomniało mi się coś, o czym jeszcze mu nie mówiłam, ale również wytrzymuje to, kiedy milczę. Lubił, kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem, kiedy tylko na niego spojrzałam, delikatnie się uśmiechał. Czekał, aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam. / Endoftime.
|
|
 |
today party with my friends ! waited for this day .Only a few hours ! with us today ganja and beer , LOVE THIS !
|
|
 |
pieprzona miłość z nim to syzyfowa praca !
|
|
 |
łzy nie płyną jak woda..bo na chuj?
|
|
 |
wiem jak patrzysz na mnie widzę żal w twoich oczach,ten sam co przy kłopotach nie dawał mi spać po nocach..
|
|
 |
to taki moment życia w którym wyjdę trzasnę drzwiami,nie chcę widzieć co będzie,nie chcę wiedzieć co z nami.nie mam czasu na rozmowę ,nie mam czasu na spotkanie nigdy więcej nie mów mi że tego nie przeżywamy...
|
|
 |
zostawić przeszłość za sobą,mniej emocjami WIĘCEJ głową !
|
|
 |
walczyliśmy krzykiem podczas kłótni, zabiło nas milczenie.
|
|
 |
dlaczego jest tak że byłeś ze mną na codzień, byłeś kimś wyjątkowym,najbliższą osobą nie tylko pod względem fizycznym,a teraz musimy udawać ze żadne z nas nigdy ze sobą nie rozmawiało,ze się nie znamy i przechodząc obok siebie musimy odwracać głowę w drugą stronę. czy według ciebie to jest normalne ? że dzieliliśmy się wszystkim, swoimi uczuciami,emocjami a teraz wszystko jest takie obojętne i puste.. naprawdę chciałabym chociaż z tobą rozmawiać od czasu do czasu,bo ciężko dopuścić mi do siebie myśl ze kiedyś byliśmy dla siebie wszystkim a dziś jesteśmy całkiem obcy.
|
|
 |
dlaczego mówiąc mi jak bardzo mnie kochasz juz myślałeś jak o mnie zapomnieć?
|
|
 |
bez względu na to co robię nie mogę odpuścić,muszę znaleźć sposób, żeby ci powiedzieć..
|
|
 |
obudziłam się rano,mam mętlik w głowie.sama muszę sobie z tym poradzić,ale nie mogę znaleźć twojego adresu...gdzie teraz jesteś?gdziekolwiek pójdę widzę tylko twoją twarz.
|
|
|
|