 |
|
Nie ma Cię tak długo. Zniknąłeś tak szybko, jak szybko wszedłeś do mojego życia. Ból jest troszkę mniejszy, podświadomość powolutku wraca do swojej wcześniejszej formy, dłonie zaczynają przyzwyczajać się do zimna, usta zapomnają już o wszystkich pocałunkach, ale jesteś jeszcze w moim sercu, choć już Cię nie czuję. Wiem, że nie istniejesz.
|
|
 |
|
Przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach.
|
|
 |
|
Uwielbiała o nim mówić. Mogła to robić godzinami a za każdym razem, gdy to robiła oczy jej błyszczały a usta same układały się w uśmiech.
|
|
 |
|
lubiłam w nim tą nieprzewidywalność, tą tajemniczość. potrafił mnie zaskakiwać, jak nikt inny. często właśnie dumałam dobrych kilkanaście minut nad jego wypowiedziami, by odczytać ich podtekst, tudzież przesłanie lub jakikolwiek sens. dziwiło mnie to, że był taki inteligentny, tak bystry, mądry, a w dodatku tak zabójczo przystojny. tyle mnie nauczył. tyle wartości wniósł w moje życie. pokaz jaką radość można czerpać z błahych rzeczy. jego poczucie humoru było zaraźliwe, a ja zawsze byłam mało odporna na tego typu rodzaj choroby. wielbiłam w nim praktycznie wszystko i z ręką na sercu mogę przyznać, że był jedynym chłopakiem, po którym nie umiem się pozbierać./zozolandia
|
|
 |
|
` Te zjebane uczucie , które czujesz , gdy tracisz coś ważnego .. | griipsy
|
|
 |
|
Chciałabym Ci powiedzieć jak bardzo mi pomagasz i jak bardzo jesteś dla mnie ważny. [mowdomniedalej]
|
|
 |
|
Tak,żałuję-wyjąkałam na głos ciesząc się,że mimo wszystko do niczego nie doszło.Nie znałam go wcześniej,jednak wiele o Nim słyszałam niekoniecznie dobrego,ale mimo to dziwny instynkt pchał mnie w Jego stronę.Nie chciałam z Nim niczego zaczynać,sądziłam,że na tej jednej imprezie skończy się nasza znajomość,że te dzikie pocałunki były zwykłym nic nieznaczącym incydentem,jednak zapowiadało się zupełnie inaczej.Leżąc,usilnie próbowałam przypomnieć sobie wszystko co mu powiedziałam i wszystko co się stało.Ciągle zasłaniałam się alkoholem mimo,że byłam świadoma wszystkiego.Chyba sama tego chciałam.|| pozorna
|
|
 |
|
Co się dzieje z człowiekiem , kiedy pęka mu serce ?- nic . zupełnie nic . przecież żyję , piję herbatę , biorę prysznic , czytam książki , czasem nawet się uśmiecham . z tym , że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu , rozumiesz ?
|
|
 |
|
przez przypadek zaczęliśmy, przez przypadek skończyliśmy. cała nasza historia.
|
|
 |
|
-sniłes mi sie dzis. - Tak...;D a co robiłem w tym śnie?:D -Straszyłeś mnie... - Jak to? - Tak jesteś poprostu moim KOSZMAREM ://
|
|
 |
|
Chłopak: który złapie mnie za rękę i powie przy kumplach: " To ona, to ją właśnie kocham!
|
|
 |
|
musisz mi wybaczyć , że brak mi sił aby o Ciebie walczyć.
|
|
|
|