 |
mówisz, że go nie kochasz. mówisz, że on cię nie obchodzi. mówisz, że jeśli jest szczęśliwy to jesteś szczęśliwa z tego powodu. gówno prawda, chciałabyś by był przy tobie. byście rozmawiali, bądź pisali. chciałabyś mieć go tylko i wyłącznie dla siebie. chciałabyś mieć swój własny świat tylko dla siebie.
|
|
 |
do mojego serca trudno trafić
|
|
 |
i kiedy odejdę, po prostu idź dalej, nie płacz, lecz się raduj każdą chwilą
|
|
 |
czy kiedykolwiek kochałeś kogoś tak bardzo, że dałbyś sobie uciąć za niego rękę?
|
|
 |
nie będę zawsze, bo obiecałam. będę zawsze, bo tego chcę
|
|
 |
nie będę zawsze, bo obiecałam. będę zawsze, bo tego chcę
|
|
 |
""-na zawsze -i dluzej"" wiec gdzie jestes mój pierdolony aniele
|
|
 |
to cholernie przykre, że w tych czasach nie wiemy kiedy ktoś mówi szczerze o swoich uczuciach
|
|
 |
To nie jest moje życie. Spacerujemy powolnym krokiem, gdy wyszarpuję Ci swoją dłoń. Biegnę. Muszę uciekać, by na nowo się odnaleźć. Przy Tobie nie potrafię.
|
|
 |
przepraszam za wyrażenie, bardzo przepraszam, ale burdel mi się w mózgu robi, wielki bałagan, nieporządek.
|
|
 |
Zaciskam ze złością zęby na sam dźwięk przychodzącej wiadomości. Zwalniam ze zrezygnowaniem kroku na korytarzu, widząc że znów na mnie czeka. Jak litanię wymieniam mu listę tego, co muszę zrobić, żeby zrozumiał mój brak czasu na spotkanie. Mam dosyć tego, że tak jak bardzo się stara, jak ogromnie mu zależy, jak wiele chce mi dawać, jak perfekcyjnie potrafi wpisać mnie w swoją przyszłość. Doprowadza mnie to szału, rozumiesz? Bo ja nie potrafię. Bo nie mam tych uczuć. Bo pogubiłam się gdzieś w tym wszystkim i to nie jest rzeczywistość dla mnie.
|
|
|
|