 |
|
nie to nie , kurwa , przecież nie będę żebrała o twoją miłość .
|
|
 |
znowu kocham za dwoje. kurwa.
|
|
 |
wiesz, że w tym momencie jedna jebana żółta koperta z Twoim imieniem w prawym dolnym rogu ekranu wywołałaby u mnie nieopisaną radość?
|
|
 |
kocham Cię tak mocno jak Kiepski swoje piwko, jak Paździoch swój beret, a nawet jak Boczek kilogram kiełbasy. daj wiarę stary że to kolosalne uczucie.
|
|
 |
kiedy w końcu będzie tak zajebiście dobrze, jak mi wszyscy powtarzacie !?
|
|
 |
to, że coś było jedynie złudzeniem wcale nie oznacza, że jego utrata mniej boli. | d.
|
|
 |
Chodzi po moim brzuszku, lekko muska mnie, posuwa się dalej, przechodzi po moich piersiach i dekolcie. Jebany komar.
|
|
 |
nie, tym razem nie odpuszczę. będę walczyła, bo kurwa warto !
|
|
 |
pierdol to, co mówią inni. kochaj mnie.
|
|
|
|