głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika saxofonistka

 gadałam z nim  był z jakąś dziewczyną.  no nie dziwi mnie to.  a jak coś z nią robił?  jego sumienie.  moje zmartwienie.

fejsbuk dodano: 1 września 2012

-gadałam z nim, był z jakąś dziewczyną. -no nie dziwi mnie to. -a jak coś z nią robił? -jego sumienie. -moje zmartwienie.

co z tego  że dla świata nie jesteś idealny  skoro dla mnie jesteś niezastąpiony?

fejsbuk dodano: 1 września 2012

co z tego, że dla świata nie jesteś idealny, skoro dla mnie jesteś niezastąpiony?

nie ma chyba słów  które by wyraziły to  jak wiele dla mnie znaczysz.

fejsbuk dodano: 1 września 2012

nie ma chyba słów, które by wyraziły to, jak wiele dla mnie znaczysz.

bereszczaneczka  mistrzyni udawania  że nic się nie stało.

fejsbuk dodano: 1 września 2012

bereszczaneczka- mistrzyni udawania, że nic się nie stało.

Kocham Cię  bo po prostu jesteś. Nie za to jaki lub kim jesteś.

fejsbuk dodano: 1 września 2012

Kocham Cię, bo po prostu jesteś. Nie za to jaki lub kim jesteś.

gotuj wodę o godzinie 1 w nocy   dziw się  że dostajesz opierdol

fejsbuk dodano: 1 września 2012

gotuj wodę o godzinie 1 w nocy - dziw się, że dostajesz opierdol

bądź silna  rób swoje  pierdol poczucie winy  nie przejmuj się ludźmi  którzy zrobią wszystko  żeby Cię dobić z czystej zazdrości.

fejsbuk dodano: 31 sierpnia 2012

bądź silna, rób swoje, pierdol poczucie winy, nie przejmuj się ludźmi, którzy zrobią wszystko, żeby Cię dobić z czystej zazdrości.

gdy będę umierać  chciałabym uśmiechnąć się i powiedzieć z czystym sumieniem  że niczego nie żałuję.

fejsbuk dodano: 31 sierpnia 2012

gdy będę umierać, chciałabym uśmiechnąć się i powiedzieć z czystym sumieniem, że niczego nie żałuję.

Rodzinny obiad. Wszyscy się śmieją  dyskutują i wspominają  jak to kiedyś było fajnie . Ona jedna siedzi bez ruchu i wpatruje się tępo w przestrzeń. Obiad nietknięty. Siedzi niby z nimi przy jednym stole  ale jakby obok wszystkich.  Weronika  jedz  mama sprowadza ją na ziemię. Patrzy w oczy swojej córki  i widzi coś  co przepełniło jej serce lękiem i smutkiem. Piwne  kochające oczy matki  które widziały w swoim życiu już niejedno  w zielonych oczach swojej najmłodszej córki zobaczyły pustkę. Nie było w nich nic  nie licząc łez zgromadzonych przy dolnych powiekach.  Dzięki  mamo  nie jestem głodna  odsunęła swój talerz i wyszła z pokoju  tylko po to  żeby rozpłakać się w korytarzu. Byle nie przy całej rodzinie. Miała dość odpowiadania w kółko na te same pytania. Nie była sama. Nigdy nie była sama  ale prawie zawsze samotna.

fejsbuk dodano: 30 sierpnia 2012

Rodzinny obiad. Wszyscy się śmieją, dyskutują i wspominają "jak to kiedyś było fajnie". Ona jedna siedzi bez ruchu i wpatruje się tępo w przestrzeń. Obiad nietknięty. Siedzi niby z nimi przy jednym stole, ale jakby obok wszystkich. "Weronika, jedz" mama sprowadza ją na ziemię. Patrzy w oczy swojej córki, i widzi coś, co przepełniło jej serce lękiem i smutkiem. Piwne, kochające oczy matki, które widziały w swoim życiu już niejedno, w zielonych oczach swojej najmłodszej córki zobaczyły pustkę. Nie było w nich nic, nie licząc łez zgromadzonych przy dolnych powiekach. "Dzięki, mamo, nie jestem głodna" odsunęła swój talerz i wyszła z pokoju, tylko po to, żeby rozpłakać się w korytarzu. Byle nie przy całej rodzinie. Miała dość odpowiadania w kółko na te same pytania. Nie była sama. Nigdy nie była sama, ale prawie zawsze samotna.

Kolejne wakacje kończą się zawodem miłosnym  czy to jest już kurwa jakaś tradycja?

fejsbuk dodano: 30 sierpnia 2012

Kolejne wakacje kończą się zawodem miłosnym, czy to jest już kurwa jakaś tradycja?

 Wela jest zakochana  zakochana  ona się w nim kochaaa!  Mała biegała po domu wymachując swoją różową torebką z Barbie i w kółko wykrzykując te same słowa.  Słuchaj  Młoda  złapałam ją i kucnęłam przed nią  to wcale nie jest takie fajne   Jak nie  Wela  psecies jest sie wtedy scęśliwym  odparła i posłała mi swój czarujący  szczerbaty uśmiech.  Ta  żebyś się nie zdziwiła.  Uśmiechnęłam się do niej z przekąsem.  Psesadzas. A WELA TO JEST ZAKOCHAAAANA  WIES  MAMO?  Stałam w drzwiach pokoju i patrzyłam na tą małą  jeszcze nieświadomą niczego istotkę. Dla dzieci wszystko jest takie proste. No bo przecież skoro księżniczki i książęta się w sobie kochają to są szczęśliwi  więc czemu w prawdziwym życiu miałoby tak nie być? Ona kocha ją  ona jego  jest fajnie. Oj Disney  tak nas w chuja zrobić.

fejsbuk dodano: 30 sierpnia 2012

"Wela jest zakochana, zakochana, ona się w nim kochaaa!" Mała biegała po domu wymachując swoją różową torebką z Barbie i w kółko wykrzykując te same słowa. "Słuchaj, Młoda" złapałam ją i kucnęłam przed nią "to wcale nie jest takie fajne" "Jak nie, Wela, psecies jest sie wtedy scęśliwym" odparła i posłała mi swój czarujący, szczerbaty uśmiech. "Ta, żebyś się nie zdziwiła." Uśmiechnęłam się do niej z przekąsem. "Psesadzas. A WELA TO JEST ZAKOCHAAAANA, WIES, MAMO?" Stałam w drzwiach pokoju i patrzyłam na tą małą, jeszcze nieświadomą niczego istotkę. Dla dzieci wszystko jest takie proste. No bo przecież skoro księżniczki i książęta się w sobie kochają to są szczęśliwi, więc czemu w prawdziwym życiu miałoby tak nie być? Ona kocha ją, ona jego, jest fajnie. Oj Disney, tak nas w chuja zrobić.

Wiesz  jakie jest najgorsze uczucie na świecie? Gdy trzymasz w ramionach ukochaną osobę  a tak naprawdę nie należysz do niej. To jest najgorsze. Świadomość  że nigdy nie będę Twoja.

fejsbuk dodano: 30 sierpnia 2012

Wiesz, jakie jest najgorsze uczucie na świecie? Gdy trzymasz w ramionach ukochaną osobę, a tak naprawdę nie należysz do niej. To jest najgorsze. Świadomość, że nigdy nie będę Twoja.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć