 |
|
- Pierwsza zasada brzmi: nie przywiązuj się. - A kolejne ? - O nich porozmawiamy, jak uda Ci się nie złamać pierwszej.
|
|
 |
|
jeżeli nie ma sie przy sobie ukochanej osoby, nie ma dla kogo ważnego żyć, przychodzą najróżniejsze myśli samobójcze, lecz zawsze kończy się na napisaniu listu, który i tak potem zostaje wyrzucony do śmieci.
|
|
 |
|
najlepszym wyjściem z nieszczęśliwej miłości jest w nią nie wchodzić.
|
|
 |
|
a gdy kolega powiedział, że trudno się dogadać z jego dziewczyną,odpowiedziałam ' fakt, jest dziwna,ale kochana', a on na to 'eh, kocham to zniose jej humory'. najfajniejsze słowa jakie kiedykolwiek usłyszałam z ust chłopaka.
|
|
 |
|
Wiesz, kiedy rozum i serce potrafią się dogadać ? W reklamie.
|
|
 |
|
Zabiję tą szmatę ! I zakopię w ogródku, albo lepiej nie w ogródku, bo plastik się 1000 lat rozkłada.
|
|
 |
|
Życzę Wam Wesołych Świąt spędzonych w gronie najbliższych, mega wystrzałowego sylwestra, po którym zapewne połowa z Was będzie miała kaca, ale to omińmy, a na Nowy Rok, życzę Wam, abyście były szczęśliwe w miłości, i w ogóle ;)
|
|
 |
|
Mama zawsze powtarzała mi, żebym nigdy nie kładła się do łóżka zła. Dlatego teraz siedzę i planuję zemstę.
|
|
 |
|
tak strasznie cie kocham, i tak strasznie nie mam już sił.
|
|
 |
|
wolne, każdy się cieszy oprócz mnie. koleżanki będą widywały swoich najukochańszych codziennie, a ja nie. ja mogę widywać go tylko w szkole, dlatego nie cieszę się z tylu dni wolnego. będzie mi brakowało, jego niebieskich oczu gapiących się na mnie na każdej przerwie, tego jak bardzo przejmuje się w sobie, kiedy siedzę na parapecie z głową w kolanach- wie, że wtedy płaczę. nie zobaczę jego brudnych butów, ani jego ulubionej szarej bluzy. nie zobaczę jego udawanej obojętności.
|
|
 |
|
Nie prosiłam się o bycie księżniczką, ale skoro korona pasuje..
|
|
 |
|
ludzie mówią, że stałam się psychicznie chorą osobą. tak, mają racje. od czasu kiedy odszedłeś, codziennie pije 4 kawy, po 9 łyżeczek. ostatnią o 23. śpię 3 godziny na dobę, a uśmiecham się tylko do pudła zwanego telewizorem, kiedy leci Franciszka Maj. Jedyną osobą, która słyszała mój głos, od bardzo dawna jest moja mysz, bez której nie dałabym rady. Spodobało mi się takie życie, i myślę, że już mi nie jesteś potrzebny, w razie gdybyś chciał wrócić.
|
|
|
|