 |
|
lubimy się ranić , jesteśmy chorzy z miłości .
|
|
 |
|
Jego dotyk wprawiał mnie całą w niesamowite rozedrganie , jakiego nie doznałam chyba nigdu w życiu . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
Ile dni , miesięcy , lat można czekać aż zrozumiesz ? Nie mam chyba aż tyle czasu . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
W chłodnym mroku połączył nas nienasycony głód namiętności . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
jestem zwykła, brzmi to zwyczajnie
|
|
 |
|
Bez przypału nie ma szału
|
|
 |
|
Nie wszyscy faceci mnie pożądają. Niektórzy są gejami.
|
|
 |
|
Abominacja - obrzydzenie, wstręt, odraza.
|
|
 |
|
Jowialny - (humor, człowiek) pogodny, dobroduszny.
|
|
 |
|
Inklinacja - skłonność, upodobanie; sympatia, pociąg do kogoś; w fizyce kąt nachylenia, nachylenie.
|
|
 |
|
Emisariusz - tajny wysłannik polityczny.
|
|
 |
|
Imperatyw - nakaz, reguła, norma moralna; wg Kanta: imperatyw kategoryczny - bezwarunkowy nakaz moralny, powszechnie ważne prawo, którym należy się kierować, aby przezwyciężyć egoizm i spełnić "powinność ogólnoludzką".
|
|
|
|