 |
|
A ja rosnę w siłę, bo wzmocniłeś mnie tym, czym mnie nie zabiłeś!
|
|
 |
|
i obiecuję Ci, że kiedyś staniesz przed moim grobem i powiesz "tak, to ona najbardziej mnie kochała ze wszystkich'.
|
|
 |
|
I ciągle coś mnie ciągnie i kręci tam i chyba nie wiem sam już
I patrzę w lustro i zakładam płaszcz zadając pytania
|
|
 |
|
I choć jestem sam i piję i znów gdzieś tam Cię mijam
I nie wiem już jak masz na imię i nie wiem czy ze mną byłaś
|
|
 |
|
Ona mogła by tu ze mną być i szaleć do upadłego
I mogłaby stąd ze mną wyjść i zawsze na mnie polegać
|
|
 |
|
Znów nucę pod nosem coś co niedawno leciało w radiu
W taksówce myślę o niej i chyba już jej nie pragnę
|
|
 |
|
Kochaj, myl się, słuchaj dobrej muzyki, myśl, myśl jak najwięcej i najważniejsze, już nigdy nie daj sobie wmówić że po ziemi chodzi ktokolwiek, kto mógłby być Ci pisany./niecalkiemludzka
|
|
 |
|
czuje jak mi sie pierdoli wszystko, trace grunt pod nogami spadam na dno, mój koniec jest już blisko
|
|
 |
|
czuję zapach tej chwili choc była bardzo krótka, chce ci tu i teraz wyznac miłośc choc pewnie masz mnie za głupka
|
|
 |
|
powiedz mi jak można tak się zachowywac, wielkiego przyjaciela zgrywac a po jakimś czasie fałszywym cwelem sie okazywac ?
|
|
 |
|
od dziś z tego miejsca brzydzę się Tobą fałszywa dziwko, wkrótce przyjedzie ten dzien i zapłacisz za to wszystko !!
|
|
|
|