 |
Moje życie jest jak gra... wersja DEMO bez save-ow bez opcji multi player i z jednym poziomem gry Hard-core.
|
|
 |
` Siedząc samotnie , zawsze mam takie marzenie , że przyjdzie ta najukochańsza osoba i mnie przytuli
|
|
 |
`Siedziała na parapecie z kubkiem ciepłego mleka, patrząc na gwiazdy, myśląc o nim.Miała założoną jego bluze i słuchała jakieś nudnej piosenki , która akurat leciała w radiu. Było już dosyć późno.Wzięła do ręki telefon, weszła w funkcję sms i napisała : Mimo tego , że dzielą nas kilometry i mimo tego , że dobrze się bawisz teraz z kumplami chciałam ci napisac , że dziękuję za wszystko. Chwile jeszcze zastanowila sie czy dac mu tą błahą buźkę z dwukropkiem i gwiazdką na sam koniec, wkońcu nie liczyła na nic wielkiego, po prostu chciała mu podziękować za to, że się nią interesował. Jednak po przemyśleniach zrezygnowała z tego . Wysłała mu tą wiadomość i wróciła do swych przemyśleń. Nagle poczuła wibracje telefonu . Dzwonił do niej . Odebrała.Usłyszała jego głos, który tak uwielbiała nie wiedziałą co ma powiedziec. On zaczął : Wiesz ja Cie też. Wiem, że zapewne nie wiesz co powiedziec ale ja Cie Kocham. Jej oczy zaczeły napływać łzami.A on dodał Kotek nie płacz bo nie ma powodu.`
|
|
 |
`Siedzieć beztrosko na rozgrzanym asfalcie ze słuchawkami w uszach. jedząc tabliczkę czekolady, cieszyć się życiem nie myśląc o czyhających problemach.`
|
|
 |
To ty zjebałeś sprawe nie JA.!!:((
|
|
 |
najbardziej lubiła siadać na schodku, i patrzeć przed siebie . kiedy tak siedziała, ciepła herbata ogrzewała jej dłonie, a wiatr delikatnie muskał jej twarz myślała o tym, jak przecudownie by było, gdybyś był w tym momencie obok niej .
|
|
 |
'Bo ona lubi usiąść na swoim parapecie, słuchać MP4 .. .. i myśleć o... życiu'
|
|
 |
`Zamknęłam się w pokoju i założyłam słuchawki na uszy, zagłuszając cierpienie muzyką. Chciałam uciec od przeszłości, chwili obecnej i przyszłości.
Jednak dumając tak doszłam do wniosku, że siedzenie w ciemnym pokoju nic nie da... Że przegram życie...
Ściągnęłam słuchawki i zaczęłam walczyć o następny dzień... `
|
|
 |
`Siedzę na parapecie i palcem rysuje serce na szybie. A wiesz o kim myślę ? O tobie pajacu !`
|
|
 |
`Siedzę na parapecie, w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myślę "Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś?" Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie? Czy tak, jak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś "cholernie, mi jej brakuje"?
|
|
 |
Tak trudno zrozumieć swoje przeznaczenie, zwłaszcza kiedy jest nim samotność. Jak wytłumaczyć sercu, aby nie kochało, nie robiło nadziei? Co zrobić, gdy nie ma się zaufania, a chce się być kochanym?! Jak poradzić sobie z myślami i pragnieniem tak wielkim, że szuka się na siłę tego, czego nie można osiągnąć... Jak żyć, gdy jedyne co cię otacza to pustka, której niczym nie możesz wypełnić... Co zrobić, jak podążać, aby znaleźć to, czego się się szuka i tak bardzo potrzebuje...?
|
|
|
|