 |
jak co tydzień przyniosłeś mi róże, chwyciłeś za rękę
i patrząc prosto w oczu powiedziałeś :
“ Dziękuje, za kolejny tydzień spędzony razem. ”
|
|
 |
usłyszała pukanie do drzwi. pół przytomna, z roztarganymi włosami wstała i niesfornie ubrała za dużą koszulę. na palcach, podbiegła do drzwi. ziewając, niezdarnie je otworzyła. stał z promiennym uśmiechem w jej ulubionym t-shircie. wręczył, jej bombonierkę ulubionych... czekoladek i wyszeptał - miłego dnia kochanie. zaczęła się poprawiać zdruzgotana, że widzi ją w takim stanie. przyciągnął ją do siebie i delikatnie całując, powiedział- i tak Cię kocham
|
|
 |
Gdy szepczesz mi do ucha, że mnie kochasz, całujesz tak delikatnie i lekko gładzisz mnie po szyi opuszkami swoich palców... wtedy wiem, że nigdy nie zamienię Cię na kogoś innego, i że naprawdę kochasz mnie najbardziej na świecie.
|
|
 |
Szczęście potrafi być proste, jak wtedy, gdy całujesz mnie w nos i masz takie mokre usta, a ja się marszczę i Ty się uśmiechasz, a tak się uśmiechasz, że zarażasz mnie tym uśmiechem
|
|
 |
i choć chcesz to wiesz, że pierwsza odezwać się nie możesz. bo coś trzyma Cię tam w środku. wolisz pocierpieć niż myśleć później, że zrobiłaś z siebie idiotkę.
|
|
 |
Wiesz za czym tęsknie najbardziej ? Za zapachem Twojej bluzy, za dotykiem Twojej dłoni, za biciem Twojego serca... za Tobą
|
|
 |
Ten, który w swych objęciach sprawi, że wszystkie moje problemy przestaną mieć znaczenie.
|
|
 |
Jesteś każdą myślą, każdą nadzieją, każdym moim marzeniem i nieważne, co przyniesie nam przyszłość, każdy wspólnie spędzony dzień, to najwspanialszy dzień mojego życia.
|
|
 |
Tylko ja sypiam w Twoich ramionach, tylko dla Ciebie zostałam stworzona.
|
|
 |
Twoi przyjaciele pytają 'co się z Tobą stało?' a Ty odpowiadasz 'jak to co? teraz naprawdę żyję!'
|
|
|
|