 |
|
ja się nie przyzwyczajam. nigdy i do niczego. kiedy się przyzwyczajasz, to jakbyś umierał.
|
|
 |
|
nauczyliśmy się żyć z telewizji. jak należy chodzić, mówić, głaskać, czuć.my nie kochamy, tylko recytujemy jakieś kwestie wypowiedziane przez media
|
|
 |
|
co z tego, że jutro będzie lepiej, skoro zawsze jest dzisiaj.
|
|
 |
|
to, że natrafiłam kilkakrotnie nie pokrzywy nie znaczy, że nie czeka gdzieś na mnie róża
|
|
 |
|
o co byś zapytał, jeśli miałbyś tylko jedno pytanie?
|
|
 |
|
trzeba umieć zauważyć, kiedy jakiś etap życia dobiega końca. zakończyć cykl, zatrzasnąć drzwi, zamknąć rozdział – nieważne, jak to nazwiemy, ważne, żeby zostawić za sobą to, co już minęło.
|
|
 |
|
nie ograniczaj marzeń w obawie przed nazwaniem Cię "dziwką".
|
|
 |
|
świat zamyka się razem z twoimi powiekami.
|
|
 |
|
ja jestem z tych, co nakrywają głowy kołdrą; z tych, którym strach uniemożliwia oddychanie.
|
|
 |
|
kocham cię. okrężną drogą i tysiącem ścieżek na przełaj.
|
|
 |
|
problem z zasypianiem, powrót niechcianego uczucia
|
|
 |
|
dotąd doszliśmy, tu się rozwiązały koniec z początkiem.
|
|
|
|