 |
“A o północy nałożę swoje najlepsze ciuchy, użyję najdroższych perfum i wyjdę na balkon. Będę kolejną Julią, która nie doczeka się Romea”
|
|
 |
“a pamiętasz jak mnie kochałeś?”
|
|
 |
` wyczuwasz ten sztuczny uśmiech ? tak ? to doskonale bo ja nie mam już zamiaru udawać, że jest wręcz zajebiście... By Me
|
|
 |
` i czy co drugi dzień w moich snach musisz pojawiać się właśnie ty ? ... By Me
|
|
 |
` mam taką rade weźcie wy rzućcie wasze dotychczasowe życie, obowiązki, sprawy, ludzi i spiknijcie się razem.. macie przezajebiście takie same charatkery aż trudno w to uwierzyć, że ludzie którzy w zasadzie wcale się nie znają potrafią być tak do siebie podobni pod względem tej ` gorszej ` strony bo lepszą znam tylko jednego z was... By Me
|
|
 |
Zaczął nerwowo ocierać jedną dłoń o drugą mierząc je spojrzeniem, aby tylko nie napotkać mojego wzroku. Opierałam się o barierkę wyczekująco potupując. - wiesz, miałem tylko do Ciebie zagadać. Zacząć flirtować. Rozkochać Cię w sobie. Kilka spotkań. Zaliczyć, a potem olewać. Taką miałem umowę, chory zakład. - uśmiechnęłam się szyderczo wsłuchując się w to, co mówił. - udało Ci się, więc co tu robisz? Czemu nie bajerujesz kolejnej? - zagadnęłam. Podniósł wzrok mierząc mnie niepewnie. - bo Cię poznałem. I każda rozmowa, każdy pocałunek, każde przytulenie, z jednej strony było wypełnieniem zakładu. Z drugiej, płynęło z głębi serca. - zamilknął wstając. Zatrzymałam Go pociągając delikatnie za rękaw bluzy. Uśmiechnęłam się do przesady słodko. - zauroczyłem się, mała. Ale nie licz na nic. Znam się dość dobrze. Jutro nie będę pamiętał jak cudownie całowałaś, jak niesamowite miałaś źrenice patrząc na mnie. Szybko zapominam. Niebywale szybko. - powiedział całując mnie w policzek i idąc, od tak.
|
|
 |
Z upływem lat kobieta staje się coraz piękniejsza. Jej prawdziwa uroda nie tkwi w wyglądzie zewnętrznym, ale odbija się w jej duszy...
|
|
 |
Spróbuj cierpieć i jednocześnie szczerze uśmiechać. Spróbuj się przyjaźnić z kimś kogo nie cierpisz. Spróbuj poznać kogoś kogo nigdy nie widziałeś. Spróbuj napisać list wypisanym długopisem. Spróbuj powiedzieć komuś coś strasznego i nie zranić. Takim samym paradoksem jest kiedy kochasz kogoś a ten ktoś ma Twoje uczucia w dupie.
|
|
 |
zamknęła oczy.- a Ty co robisz? - jak to co? zamykam oczy i próbuje wyobrazić sobie swoje życie bez Ciebie, próbuje sobie wyobrazić swoją przyszłość, w przypadku jeśli, któreś z Nas wybierze inną drogę. - tak, i co widzisz? - właśnie nic, kompletnie tu ciemno. no tak ja bez Ciebie nie będę funkcjonować kotku
|
|
 |
` zbyt idealnie to wygląda, aby mogło być prawdziwe... By Me
|
|
 |
` pragneliśmy dawać sobie wzajemne szczęście, niestety w tym samymm czasie gubiąc sie setki razy aż w końcu dojść do wniosku ze zupełnie do siebie nie pasujemuy... zbyc slabe oba serca... zbyt wiele roznic i podobieństw to oststnie wypowiedziałeś sam... By Me
|
|
 |
Gdyby głupota miała skrzydła to poszłaby pieszo
|
|
|
|