 |
"Krzyk, głucha cisza, kłótnia, niewyraźne odbicie w zakładowych lustrach, zamiast luksusu pusta kuchnia, zamiast kolacji zagryzione usta, masz, Ci od siebie mają więcej, bawisz się by znaleźć sobie miejsce, w naiwnej kolejce gdzie dzielą szczęście."
|
|
 |
zawsze oczekujemy więcej niż rzeczywiście możemy dostać, czyżbyśmy lubili rozczarowania?
|
|
 |
tarczą wspomnień, bronimy się przed ostrzem teraźniejszości
|
|
 |
mógłbyś pokazać nieco więcej niż tą twoją maskę nieczułego dupka, wiesz?
|
|
 |
jeszcze jedna plotka na mój temat, a przysięgam zdziro, że zęby będziesz zbierała z podłogi
|
|
 |
usłyszała pukanie do drzwi. pół przytomna, z roztarganymi włosami wstała i niesfornie ubrała za dużą koszulę. na palcach, podbiegła do drzwi. ziewając, niezdarnie je otworzyła. stał z promiennym uśmiechem w jej ulubionym t-shircie. wręczył, jej bombonierkę ulubionych czekoladek i wyszeptał - miłego dnia kochanie. zaczęła się poprawiać zdruzgotana, że widzi ją w takim stanie. przyciągnął ją do siebie i delikatnie całując, powiedział - i tak Cię kocham.
|
|
 |
Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinnaś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze
|
|
 |
Jeśli ktoś prosi nas o pomoc, to znaczy że jesteśmy jeszcze coś warci.
|
|
 |
Mogłam mieć przepiękne życie,
każdej nocy być królową balu.
I spróbować znaleźć szczęście,
by do Ciebie nie mieć żalu.
Mówisz mi, że przepraszasz,
lecz ja nigdy nie zapomnę.
To są tylko puste słowa,
nie wymażesz nimi wspomnień.
|
|
 |
W życiu wszystko można podsumować krótkim, sarkastycznym 'bywa'.
|
|
 |
Tak to już jest z teraźniejszością - zawsze czegoś jej brakuje.
|
|
 |
“Znasz na bank kogoś, z kim chwile trwają zbyt krótko, że nawet całe życie to za mało.”
|
|
|
|