|
Lubił prowokować intelektualnie. Od tego się zaczęło. Od słownych gier. Aluzyjek przemycanych zgrabnie w wypowiedziach.Lubię ten rodzaj igrania, to dotykanie siebie przez słowa...
|
|
|
Poznać kogoś. Rozmawiać. Śmiać się. Doczekać się zrozumienia. Pokochać kogoś. Przekroczyć granice altruizmu. Oddać wszystko. Sprzedać duszę. Wyzbyć się siebie. Zapomnieć o bólu. Potem zostać zdeptanym i upokorzonym. Potem prosić o więcej. Potem dostać kapciem w twarz. Potem upaść. Potem nigdy nie wstać.
|
|
|
Ciało pamięta przelotny dotyk, parę godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach włosów, potu, wilgotności, przypływa znikąd w środku dnia. Zamykasz się wtedy pod powieką i dotykasz językiem czubka nosa dokładnie tak, jak on to robił. W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu. W życiu- tęsknotą.
|
|
|
Znów wybucha w nas permanentne siódme niebo. Już nie panuję nad zmysłami. Moje oczy są oczami wariata kiedy spotykają się z twoimi oczami.
|
|
|
Bo nie sztuką jest opieprzyć mnie za bzdure, sztuką jest odezwać się gdy tego potrzebuje.
|
|
|
Chciałabym móc powiedzieć 'żegnaj' ale to najtrudniejsze ze wszystkich słów jakie znam
|
|
|
Nawet gdyby przede mną była ciemność, której tak cholernie się boję, a wiedziałabym, że to jedyna droga do Ciebie - poszłabym.
|
|
|
“'czy da się odbudować stracone zaufanie - to jest zależne od mocy uczucia pomiędzy dwojgiem ludzi.”
|
|
|
“jutro.? jutro wstanę z uśmiechem na ustach i postanowię sobie być cholernie szczęśliwa.”
|
|
|
“nie mów , że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę , bo próbowałam , a to gówno odbiło się i jebnęło mnie z podwójną siłą .”
|
|
|
wszyscy się zmienili, jedni bardziej, drudzy mniej, ale ty... ty zmieniłaś się nie do poznania, i nie jestem pewna czy to zmiana na dobre
|
|
|
mimowolnie niszczysz wszystko i wszystkich wokół... niemalże bezwiednie
|
|
|
|