 |
|
Pierdole czekać na Twoje ' dobranoc ' , będziesz chciał to napiszesz je nawet jak będę spac, a ja wolę sie wyspać niż spoglądać co chwile na ekran telefonu ;/
|
|
 |
|
Nie potrzebuję chłopaka, który będzie wydawał na Mnie miesięcznie 1000 zł, który będzie Mi kupował najdrozsze ciuchy i dodatki, który będzie zabierał Mnie na drogie kolacje, a potem woził po miescie drogim samochodem . Potrzebuje chłopaka , który Mnie pokocha, da Mi bezpieczeństwo i będzie Mnie szanował .
|
|
 |
|
Smsy o 3 nad ranem? Jestem na tak . Wypady na pizze o 6 rano ? Jestem na tak . Picie w parku o 24 ? Jestem na tak . Dzień lenia co sobote? Jestem na tak . Twoja miłośc ? jestem na tak . Zdrada ? Wypierdalać .
|
|
 |
|
Ubóstwiam Twój wzrok mierzący Mnie, po tym kiedy spędziłam z przyjaciółką całą noc na mieście, kocham kiedy odsuwasz się kiedy próbuję dać Ci buziaka na powitanie, bo wiesz ze piłam, nie nawidzę kiedy robisz Mi wymówki, że z Nią mogę tylę czasu spedzać a z Tobą nie, Kocham Ciebie i Twoje zachowanie, czaisz?
|
|
 |
|
A gdyby tak, zamknąć oczy, wyobrazić sobie świat bez wad, bez fałszywych twarzy i z Tobą trzymającym Mnie za rękę, a potem otworzyć oczy i mieć to wszystko przed sobą, byłoby cudownie, nieprawdaż?
|
|
 |
|
całą ekipą siedzieli w swoim miejscu. uwielbiali stan, kiedy wiedzieli, że zaraz się zaćpają, zapominając o problemach. po chwili zaciągali się buchami. śmiali się z niczego, mieli niezłą fazę. zioło było zajebiste, ale na nią nie podziałało. nie dzisiaj. siedziała, patrząc się na nich jak na wariatów. spuściła wzrok na dół. - a teraz ostatni buch za tego skurwysyna - szepnęła do siebie, nieźle się zaciągając . / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
Ta zajebiście jak trzeba to każdego wysłucham pocieszę doradzę . jak ktoś jest smutny to od razu się pytam co się stało . A ja dziś nawet jak łzy same spływały mi po policzkach przy wszystkich to nikt nie zauważył nawet najbliższe mi osoby "przyjaciele" . . . :( /lokoko
|
|
 |
|
Wszystko co Cię otacza zmienia Cię, podobnie jak Ty wszystko zmieniasz wokół siebie .
|
|
 |
|
Przyjaciółka namawia mnie żebym poszła z nimi na ognisko do Niego ale powiedziałam jej , że nie mogę bo mama mi kazała dziś nigdzie nie wychodzić . A nie chcę iść bo nikt nie wie , że się w Nim kocham a Nie wytrzymam tego patrząc jak On całuje się z inną a mnie tak jakby tam nie było . . . A moja przyjaciółka uważa , że boję się spytać mamy czy mogę dłużej . . . Ale ja jakbym tam była to bym nie wytrzymała tej jego obojętności w stosunku do mnie . . . I teraz nie wiem co mam robić doradźćie . proszę . . . /lokoko
|
|
|
|