 |
|
w gruncie rzeczy to jestem miła, ale w mordę potrafię też dać.
|
|
 |
zawiieszam. kurde_mac wkońcu poczuła lato i wyjeżdża nad nasze przepiękne morze. na 10 dnii . 3-majcie się :> ! ♥
|
|
 |
Mama dała Jaś ostatnie 50 złotych na zakupy i mówi - Jasiek kupisz chleb i kawałek sera. Reszta kasy do mnie Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się mis za 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to - Jasiu coś ty zrobił Natychmiast idź i sprzedaj tego misia. Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy Jasiek w szafie do faceta -Kup pan misia. -Spadaj chłopcze. -Bo będę krzyczał. -Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho. -Oddaj misia. -Nie oddam. -Oddaj bo będę krzyczał Sytuacja powtórzyła się kilka razy Jasiu zarobił kasy od cholery wraca do domu z zakupami i całą furą szmalu Matka do Jasia - chyba Bank obrabowałeś Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj Jaś poszedł do kościoła podchodzi do konfesjonału i mówi - Ja w sprawie Misia - Spier.. już nie mam kasy !
|
|
 |
Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty. Ani miłość kiedy jedno płacze, a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film, w żadnym kinie ani róże ani całusy małe, duże.
|
|
 |
I dlaczego mimo wszystko komplikuję sobie życie ?
Czemu skrywam wciąż przed Tobą, coś co pragnę Ci wykrzyczeć?
Czemu robię głupie błędy, mimo błędów świadomości..?
Czemu wikłam wszystko w sobie zamiast wszystko to uprościć?
|
|
 |
Minęło pół roku, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy go widzisz.
- Czas jest przeciwko mnie.
- Po prostu nie chcesz o nim zapomnieć.
- Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka w przód tego nie zmyje.
|
|
 |
-Co to nadzieja?
-Nadzieja... Nadzieja jest wtedy, gdy szukasz bursztynu w piaskownicy.
-Ale w piaskownicy nie ma bursztynów.
-No właśnie. Ale mimo wszystko wciąż uparcie szukasz,
choć wiesz, że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna.
To jest nadzieja.
|
|
 |
Nigdymnie nie kochał!
-szepcze.
Podły kłamca!
Skąd wiesz...?
Ktoś mówi Ci, że jest noc,
pokazuje księżyc...
Po 12 godzinach
|
|
 |
Stała sobie,
drobna i niepozorna
w białym stroju.
Nikt nie zwracał
na nią uwagi.
W końcu ktoś spytał
- kim jesteś?
- śmierć.
Powiedziała
i odeszła,
zabierając mnie ze sobą.
|
|
 |
`Miłość - Rzeczywistość w krainie fantazji
|
|
 |
` Tak, to ja jestem tą sentymentalną idiotką, która oddałaby miliony za Twój uśmiech ! ; D
|
|
 |
nigdy nie pomyślałabym, że będę przez Ciebie cierpieć, że będę płakać kiedy nikt nie widzi (bo przecież taka silna jestem..), że będę analizowała wszystkie wspólne chwile, wszystkie Twoje słowa i szukała w nich kłamstw. nigdy nie pomyślałabym, że odejdziesz, że po tym wszystkim...
|
|
|
|