 |
A teraz będę żyła dla siebie, dla drzewa, dla chodnika i dla cegły, będę żyła chociażby dla podmuchu wiatru, będę żyła dla wszystkiego żeby nie dać Ci tej satysfakcji, że żyłam tylko dla Ciebie!
|
|
 |
'Może chociaż raz powiesz mi czy to miłość...chcę wiedzieć....
|
|
 |
'Powiedz mi wprost to, co czujesz...' Chcę wiedzieć dla kogo mam żyć...
|
|
 |
-poproszę piwo. - a dowodzik jest ? - a stolik jest ? - jaki stolik? - a jaki dowodzik?
|
|
 |
Przechadzając się po marzeniach, widzę Ciebie. . .
|
|
 |
są ludzie których nie da się zastąpić ? ; >
|
|
 |
-Nie oczekuję zbyt wiele, chcę tylko, byś choć raz mnie nie zignorował, nie udawał, że nie słyszysz kiedy coś do Ciebie mówię, bo ona mówi jeszcze ciszej, a Ty ją zawsze potrafisz usłyszeć...
|
|
 |
Powoli tracę wszystko. Nawet marzenia... Ile razy znajdę klucz do szczęścia, tyle razy ktoś wymieni zamek....Przytul mnie i nie daj zapomnieć,Łzy, które kiedyś nie leciały, teraz płynął jak wodospad. Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę, którą kiedykolwiek przytuliłeś, bo przez jeden moment miała w ramionach cały Mój świat.
|
|
 |
Dzieki tobie jestem odporna na uczucia , Wiem ze nie warto jest sie starac o milosc , Ze z milosca trza sie nie przyzwyczaic , Trza miec wyjebke na to co bylo i na to co bedzie, Byc twarda na bol ktory kiedys zadasz mi , A wiesz co najgorsze. ? To ze zakazdym razem zapominam o tym .
|
|
 |
-Musze ci cos powiedzec . ? -Co takiego .?-Bezsensu zakochiwalas sie w tym palancie - Niee.. Nie prawda ! , Wszystko ma jakis sens .? -Nawet taki ze cie nie kocha.?
|
|
 |
Kocha go dalej, ale co może zrobić? On jej nie kocha i nawet nie chce znać. Żyje nadzieją, że może jednak kiedyś do niej wróci.
|
|
 |
"Nagle Napisał z zapytaniem: co u niej i jak żyje? Odpisała, że świetnie, że się zakochała. Nie chciała mówić mu prawdy. Nie uwierzyłby, że dalej o nim myśli. Pisali tak ze sobą, a ona coraz bardziej cierpiała. Aż w końcu powiedziała mu prawdę. Na początku był zaskoczony, bo jak można tak długo kochać?"
|
|
|
|