![Kiedyś przypomnisz sobie o mnie. Zadzwonisz do mnie licząc że odbiorę telefon ale w słuchawce usłyszysz jedynie znaczącą ciszę. Zapukasz do drzwi mojego mieszkania których nie otworzę i będziesz szukać mnie u znajomych. W czarnych słuchawkach usłyszysz naszą piosenkę i nareszcie dotrą do Ciebie słowa którymi karmiłam Cię każdego dnia. Zostaniesz sam. Nikt nie przytuli się mocno i nie będzie próbował wyciągnąć z Ciebie tego co masz w serduszku. W swoich oczach dostrzeżesz łzy. Przestraszysz się bo przecież Ty nigdy nie płaczesz. Spojrzysz w gwiazdy i zrozumiesz co czułam gdy mówiłam że są cudownie piękne. Zamkniesz się w czterech ścianach załamany moją obojętnością. Myślałeś że będę czekać przez całe życie myliłeś się. Robiłam to bardzo długo. Zaciskałam pięści przygryzałam wargi ale teraz jest już za późno. Mleko się rozlało a droga do sklepu po nowe jest zdecydowanie za długa. Zapomnij.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Kiedyś przypomnisz sobie o mnie. Zadzwonisz do mnie licząc, że odbiorę telefon, ale w słuchawce usłyszysz jedynie znaczącą ciszę. Zapukasz do drzwi mojego mieszkania, których nie otworzę i będziesz szukać mnie u znajomych. W czarnych słuchawkach usłyszysz naszą piosenkę i nareszcie dotrą do Ciebie słowa, którymi karmiłam Cię każdego dnia. Zostaniesz sam. Nikt nie przytuli się mocno i nie będzie próbował wyciągnąć z Ciebie tego co masz w serduszku. W swoich oczach dostrzeżesz łzy. Przestraszysz się, bo przecież Ty nigdy nie płaczesz. Spojrzysz w gwiazdy i zrozumiesz co czułam gdy mówiłam, że są cudownie piękne. Zamkniesz się w czterech ścianach, załamany moją obojętnością. Myślałeś, że będę czekać przez całe życie, myliłeś się. Robiłam to bardzo długo. Zaciskałam pięści, przygryzałam wargi, ale teraz jest już za późno. Mleko się rozlało, a droga do sklepu po nowe jest zdecydowanie za długa. Zapomnij.
|
|
![Każda sekunda spędzona w tym miejscu jest dla mnie jak powolne umieranie. Rozklejam się widząc wszystkie miejsca z którymi łączą mnie setki najpiękniejszych wspomnień. Moim ratunkiem jest wiara że za malutki roczek wyjadę stąd najdalej jak będę wstanie i zapomnę o przeszłości o nim o człowieku dla którego poświęciłam wszystko któremu oddałam każdy gram mojego szczęścia któremu ofiarowałam każdą łzę.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Każda sekunda spędzona w tym miejscu jest dla mnie jak powolne umieranie. Rozklejam się widząc wszystkie miejsca, z którymi łączą mnie setki najpiękniejszych wspomnień. Moim ratunkiem jest wiara, że za malutki roczek wyjadę stąd najdalej jak będę wstanie i zapomnę o przeszłości, o nim, o człowieku, dla którego poświęciłam wszystko, któremu oddałam każdy gram mojego szczęścia, któremu ofiarowałam każdą łzę.
|
|
![Codziennie zastanawiam się gdzie zgubiłam moje serce kto uderzył je tak mocno że wypadło z mojej kieszonki umieszczonej w klatce piersiowej i uciekło zostawiając po sobie niesamowita pustkę.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Codziennie zastanawiam się gdzie zgubiłam moje serce, kto uderzył je tak mocno, że wypadło z mojej kieszonki umieszczonej w klatce piersiowej i uciekło zostawiając po sobie niesamowita pustkę.
|
|
![Chyba najbardziej boli mnie Twoje niezdecydowanie. Często spoglądam na Ciebie z daleka widzę przez okno jak śmiejesz się z chłopakami i pewnie jesteście pod wpływem najróżniejszych specyfików o których nawet nie mam i nie chcę mieć pojęcia. Powtarzasz mi jak mantrę że kochasz i wrócisz tutaj w odpowiednim momencie nie zastanawiając się czy mam jakąkolwiek siłę na czekanie. Próbujesz być zimny jak lód ale kiedy słyszysz nerwowe pukania mojego serca rozklejasz się jak ja widząc szczeniaczka w parku. Zdajesz sobie sprawę iż potrzebuję Cię w każdej sekundzie mojej egzystencji bezinteresownie i z całą odpowiedzialnością. Szkoda że nie jesteś na mnie gotowy.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Chyba najbardziej boli mnie Twoje niezdecydowanie. Często spoglądam na Ciebie z daleka, widzę przez okno jak śmiejesz się z chłopakami i pewnie jesteście pod wpływem najróżniejszych specyfików, o których nawet nie mam i nie chcę mieć pojęcia. Powtarzasz mi jak mantrę, że kochasz i wrócisz tutaj w odpowiednim momencie, nie zastanawiając się czy mam jakąkolwiek siłę na czekanie. Próbujesz być zimny jak lód, ale kiedy słyszysz nerwowe pukania mojego serca rozklejasz się jak ja widząc szczeniaczka w parku. Zdajesz sobie sprawę, iż potrzebuję Cię w każdej sekundzie mojej egzystencji, bezinteresownie i z całą odpowiedzialnością. Szkoda, że nie jesteś na mnie gotowy.
|
|
![O.S.T.R Hades Stary Nowy Jork.](http://files.moblo.pl/0/6/62/av65_66223_images11.jpg) |
O.S.T.R & Hades - Stary Nowy Jork.
|
|
![Obecnie największą sztuką jest zamknięcie powiek bez strachu że znowu spotkam Cię w śnie tak idealnego i spokojnego z błogim uśmiechem który kiedyś ofiarowałeś mi każdego niedzielnego poranka gdy pełna spokoju budziłam się w Twoich ramionach. Bliska relacja z przeszłością jest trudna wiesz. Czuję delikatne pocałunki słyszę ukochany tembr głosu jestem kupiona. Z letargu wyrywa mnie budzik który jak zabójca odbiera mi Ciebie na całą wieczność. Wstaję i w pośpiechu biorę zimny prysznic zmywający ze mnie wszelkie uczucia wraz z makijażem nakładam maskę złożoną z najcudowniejszych uśmiechów którymi czaruję innych mężczyzn ze świadomością iż żaden nie będzie mi tak bliski jak Ty.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Obecnie, największą sztuką jest zamknięcie powiek bez strachu, że znowu spotkam Cię w śnie, tak idealnego i spokojnego z błogim uśmiechem, który kiedyś ofiarowałeś mi każdego niedzielnego poranka, gdy pełna spokoju budziłam się w Twoich ramionach. Bliska relacja z przeszłością jest trudna, wiesz. Czuję delikatne pocałunki, słyszę ukochany tembr głosu, jestem kupiona. Z letargu wyrywa mnie budzik, który jak zabójca odbiera mi Ciebie na całą wieczność. Wstaję i w pośpiechu biorę zimny prysznic zmywający ze mnie wszelkie uczucia, wraz z makijażem nakładam maskę złożoną z najcudowniejszych uśmiechów, którymi czaruję innych mężczyzn ze świadomością, iż żaden nie będzie mi tak bliski jak Ty.
|
|
![całkiem szczerze? naprawdę tęsknię za Tobą. nie doceniałam tego co robiłeś specjalnie dla mnie. denerwowałeś się gdy paliłam bo po prostu nie chciałeś żebym szybko odeszła to wszystko z troski o mnie. czasami sprowadzałeś na ziemię moją rozmarzoną duszę ponieważ bałeś się o to iż zawiodę się na ludziach i marzeniach których nadal mam za dużo. zjebaliśmy. zgubiliśmy się w szaroburej rzeczywistości. wiesz czego brakuje mi najbardziej? blasku Twoich kolorowych tęczówek przytulania tak mocnego że prawie pękały mi żebra żartów które są dla Ciebie tak silnym uzależnieniem jak dla mnie szlugi chociaż bywały irytujące to doprowadzały mnie do łez ze śmiechu a wszystkie dzikie szały denerwowały moją babcię. naprawmy to błagam.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
całkiem szczerze? naprawdę tęsknię za Tobą. nie doceniałam tego co robiłeś specjalnie dla mnie. denerwowałeś się gdy paliłam, bo po prostu nie chciałeś żebym szybko odeszła, to wszystko z troski o mnie. czasami sprowadzałeś na ziemię moją rozmarzoną duszę, ponieważ bałeś się o to, iż zawiodę się na ludziach i marzeniach, których nadal mam za dużo. zjebaliśmy. zgubiliśmy się w szaroburej rzeczywistości. wiesz czego brakuje mi najbardziej? blasku Twoich kolorowych tęczówek, przytulania tak mocnego, że prawie pękały mi żebra, żartów, które są dla Ciebie tak silnym uzależnieniem jak dla mnie szlugi, chociaż bywały irytujące to doprowadzały mnie do łez ze śmiechu, a wszystkie dzikie szały denerwowały moją babcię. naprawmy to, błagam.
|
|
![zgubiłam się między biciem dwóch serc tak bliskich a jednak również niesamowicie dalekich. nie mogę zapanować nad mętlikiem który rządzi każdym zakamarkiem mojej duszy. potrzebuję pewności. zielone do czekoladowego odpowiedzialne do rozstrzepanego niedojrzałe do poważnego. paleta zalet i wad które nie pokrywają się ze sobą nawet w calu. wybór jest tak trudny. czy naprawdę zasłużyłam na taką sytuację? chciałabym wiedzieć którą zaspaną buźkę pragnę widywać w sobotnie poranki i czyje usta mam ochotę całować. stoję w miejscu między beztroską a bezpieczeństwem. czego chcę? kurwa nie wiem.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
zgubiłam się między biciem dwóch serc, tak bliskich, a jednak również niesamowicie dalekich. nie mogę zapanować nad mętlikiem, który rządzi każdym zakamarkiem mojej duszy. potrzebuję pewności. zielone do czekoladowego, odpowiedzialne do rozstrzepanego, niedojrzałe do poważnego. paleta zalet i wad, które nie pokrywają się ze sobą nawet w calu. wybór jest tak trudny. czy naprawdę zasłużyłam na taką sytuację? chciałabym wiedzieć, którą zaspaną buźkę pragnę widywać w sobotnie poranki i czyje usta mam ochotę całować. stoję w miejscu między beztroską a bezpieczeństwem. czego chcę? kurwa, nie wiem.
|
|
![nie oduczył się palić teraz przez to cierpi ma miażdżycę grozi mi amputacja lewej łydki. ma zatkane większość żył co przeszkadza w robieniu operacji na tętniaka który znajduje się w aorcie brzusznej. muszą go ratować widze po Nim że cierpi a jest człowiekiem bardzo wytrzymałym na ból. zdaje sobie sprawę że umiera wszyscy zdają sobie z tego sprawę lecz ja cierpię najbardziej. jest mi bliższy niż matka czy ojciec właściwie można powiedzieć że on jest moim ojcem bo to właśnie jemu wszystko zawdzięczam. w czwartek ma operacje ten dzień zadecyduje o reszcie jego życia i również mojego. zm](http://files.moblo.pl/0/6/62/av65_66223_images11.jpg) |
nie oduczył się palić, teraz przez to cierpi, ma miażdżycę, grozi mi amputacja lewej łydki. ma zatkane większość żył co przeszkadza w robieniu operacji na tętniaka, który znajduje się w aorcie brzusznej. muszą go ratować, widze po Nim że cierpi, a jest człowiekiem bardzo wytrzymałym na ból. zdaje sobie sprawę że umiera, wszyscy zdają sobie z tego sprawę lecz ja cierpię najbardziej. jest mi bliższy niż matka, czy ojciec, właściwie można powiedzieć że on jest moim ojcem bo to właśnie jemu wszystko zawdzięczam. w czwartek ma operacje, ten dzień zadecyduje o reszcie jego życia i również mojego. / zm_
|
|
![gdy byłam mała rodziców nie było nigdy przy mnie. moja mama pracowała we Francji rzadko kiedy ją widywałam pamiętam że zawsze gdy przyjeżdżała na święta pachniała kenzo i była cała zmarznięta dało się to odczuć gdy mnie przytulała powinno mi się robić wtedy cieplej mimo tego wciąż czułam chłód. ojciec wtedy rozkręcał swoją firmę tylko na weekendzie byliśmy razem w domu jedliśmy wspólnie śniadanie. na dobrą sprawę mieszkałam u babci która podawała wyłącznie posiłki. budził mnie dziadek pomagał ubrać odprowadzić do przedszkola. potem po mnie przychodził całował w główkę i pytał: jak było ?. opowiadałam mu cały dzień lubiłam wzrok który dawał mi pewność że na prawdę go to interesuje. zawsze przy tych rozmowach palił z resztą zawsze to robił nie mam ani jednego wspomnienia w którym był by bez papierosa. wszystkie spacery wspólne zabawy całe dzieciństwo zawdzięczam właśnie Jemu. był przy mnie gdy nie mogłam na nikogo liczyć i jest do tej pory. CZ 1. zm](http://files.moblo.pl/0/6/62/av65_66223_images11.jpg) |
gdy byłam mała rodziców nie było nigdy przy mnie. moja mama pracowała we Francji, rzadko kiedy ją widywałam, pamiętam, że zawsze gdy przyjeżdżała na święta pachniała kenzo i była cała zmarznięta, dało się to odczuć gdy mnie przytulała, powinno mi się robić wtedy cieplej mimo tego wciąż czułam chłód. ojciec wtedy rozkręcał swoją firmę, tylko na weekendzie byliśmy razem w domu, jedliśmy wspólnie śniadanie. na dobrą sprawę mieszkałam u babci, która podawała wyłącznie posiłki. budził mnie dziadek, pomagał ubrać, odprowadzić do przedszkola. potem po mnie przychodził całował w główkę i pytał: jak było ?. opowiadałam mu cały dzień, lubiłam wzrok który dawał mi pewność że na prawdę go to interesuje. zawsze przy tych rozmowach palił, z resztą zawsze to robił, nie mam ani jednego wspomnienia w którym był by bez papierosa. wszystkie spacery, wspólne zabawy, całe dzieciństwo zawdzięczam właśnie Jemu. był przy mnie gdy nie mogłam na nikogo liczyć i jest do tej pory. CZ 1. / zm_
|
|
![tu gdzie każda doba przeżyta razem to mały cud. Bisz.](http://files.moblo.pl/0/6/62/av65_66223_images11.jpg) |
tu gdzie każda doba przeżyta razem to mały cud. / Bisz.
|
|
![Podnosisz moje serce Kiedy cała reszta mnie jest na dnie. Ty ty mnie zachwycasz nawet jeśli nie jesteś w pobliżu. Jeśli są w tym granice spróbuję je przekroczyć. Jestem zatrzaśnięta kochanie teraz wiem co znalazłam.](http://files.moblo.pl/0/9/60/av65_96005_xo_47.jpeg) |
Podnosisz moje serce,
Kiedy cała reszta mnie jest na dnie.
Ty, ty mnie zachwycasz, nawet jeśli nie jesteś w pobliżu.
Jeśli są w tym granice, spróbuję je przekroczyć.
Jestem zatrzaśnięta kochanie, teraz wiem co znalazłam.
|
|
|
|