 |
z daleka od siebie będziemy spoglądać w to samo niebo.
|
|
 |
dźwięk w słuchawkach dla mnie stał się jak nałóg. często pomaga mi odbiec gdzieś, do świata ideałów, do miejsca gdzie tylko w rytm bitu bije serce.
|
|
 |
chcę tylko, abyś przed snem obiecał mi, że będziemy już zawsze, bez względu na to co się stanie, nie będziemy musieli przypominać sobie o własnym istnieniu, o złożonej sobie obietnicy trwania obok siebie, pomimo każdej z przeszkód. / endoftime.
|
|
 |
znasz na bank kogoś, z kim chwilę trwają zbyt krótko, że nawet całe życie to za mało.
|
|
 |
to wszystko, dla tych którzy kochają szczerą muzykę. szczerość to podstawa żeby przejść przez życie. nie ważne jak liczną masz ekipę, liczy się zaufanie i jak serce chodzi z bitem. ~ Grubson.
|
|
 |
w pamięci zapisane te najlepsze momenty z przeszłości, on po raz kolejny grając główną rolę, delikatnie uśmiecha się w snach, i znów spojrzeniem rozdrapuje każdą z blizn. pomimo tak wiarygodnego szczęścia wypisanego na twarzy, wciąż ciągły ból, który z oczu potrafił wyczytać tylko on. | endoftime.
|
|
 |
Dzisiejszej nocy zrozumiałam, że tego co było między nami nie można było nazwać związkiem, to była tylko gra pozorów... Ale wiesz co..? Zagrajmy jeszcze raz.. proszę.
|
|
 |
gdzieś na dnie naszych serc i umysłów, te wspomnienia krztusząc się bólem wciąż żyją. wieczorami powracając do każdego z nas uświadamiają, że tamte sny mogły stać się czymś realnym, każde z marzeń mogło się przecież spełnić i, że może z pozoru niezauważalnie, to jednak mieliśmy wszystko. za każdym razem tego nie doceniając, wciąż pragnęliśmy niemożliwego, powoli tracąc kolejny oddech zapomnieliśmy o własnych uczuciach. | endoftime.
|
|
 |
jedyne czego potrzebuję to mieć Cię, nie przy sobie lecz dla siebie. / skejtter.
|
|
 |
i jestem pewna, że większość ludzi, włączając w to grono właśnie Ciebie, myśli, że sobie radzę, że wszystko jest okej, i nie widząc tych codziennych łez w moich oczach, zazdrości szczęścia, jebanego uśmiechu, który przecież tak naprawdę jest kolejną ściemą zaistniałą w mym życiu. | endoftime.
|
|
 |
zajebisty widok, endoftime poprzebierana w jakieś prześcieradła, białą kieckę po kostki, ze skrzydłami na plecach będąc niby aniołkiem, kozaczy sobie przez pół miasta! kreeeeeejz..
|
|
 |
sama wszystko zepsułaś . ! Dlaczego płaczesz . ? bo go kocham . ! To po co z nim zerwałaś . bo nie wytrzymałam presji . Jesteś słaba , cholernie słaba wiesz . ? wiem . Żałujesz .? żałuje . ! wiesz że to niczego nie wróci , że nie cofniesz czasu .? wiem , ale czego cały czas mi o tym przypominasz pierdolone sumienie . ? bo chcę Ci pokazać , że nie tylko On cierpi ale i Ty , bo sama wszystko zjebałaś , a serce kocha , ale przez Ciebie już nie będziecie razem ,zdajesz sobie z tego sprawe . ? Niee , obiecał że zadzwoni . ! Nie zadzwoni , a jak zadzwoni to już będzie z inną bo jest przystojny i ma zajebisty charakter . ! Żałujesz .? Kurwa zamknij sie już , wypierdalaj z mojej głowy . A teraz zrozum , że mimo że się kocha nie można wszystkiego choćby rozum i serce tera własnie w tym momencie podpowiadały to samo . ! Zjebałaś gwiazdo . !
|
|
|
|