 |
Trochę mnie tu nie było... w sumie niewiele się zmieniło - prócz nastawienia, powiedzmy bardziej "optymistycznego" do życia, czy raczej postanowienia by ruszyć z miejsca... może się uda, może nie.
|
|
 |
Po jakimś czasie, przeglądając w telefonie kontakty, spoglądając na niektóre numery telefonów kręci się łza w oku. Znajomości się urwały przez małą głupotę. A Ty wciąż nie jesteś w stanie skasować Jego numeru. Zbyt wiele Was kiedyś łączyło i choć to się urwało, Ty nadal o tym pamiętasz i nie chcesz zapomnieć.
|
|
 |
pamiętasz jak łatwo było powiedzieć "na zawsze" ?
|
|
 |
Nie miej mi za złe, że przestało mi zależeć. Twoja obojętność mnie do tego zmusiła.
|
|
 |
Uwierz , że pomimo chwilowych złości, nie jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
Możesz się wkurwiać, lecz tak po między nami. Nie chciał byś patrzeć na świat moimi oczami.
|
|
 |
mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania, więc odwracam się na pięcie, odchodząc bez pożegnania
|
|
 |
Pojutrze, jutro, teraz, zaraz. Na dzień, godzinę, chwilę, sekundę -proszę Cię, przyjdź.
|
|
 |
Ja dobrze wiem jak jest i wiem ze ty tez wiesz
Dlatego przestań grac i powiedz w końcu czego chcesz ?
|
|
 |
|
Wolę siedzieć z chłopakami, którzy wywołują na mojej twarzy uśmiech, niż z dziewczynami, które siadają w kółku i obrabiają każdemu dupę.
|
|
 |
- mam dla Ciebie propozycje nie do odrzucenia - jaką? - spierdalaj
|
|
 |
|
znowu mam ochotę napisać do Ciebie te dwa żałosne słowa
|
|
|
|