 |
Sam na sam, z samotnością twarzą w twarz.
|
|
 |
Zawsze bałam się zaangażować. Żałuję, że przestałam. / broken__bottle_
|
|
 |
Gładzi mnie dłonią po policzku. A ja nie chcę uciec, nie chcę odwrócić się w drugą stronę i krzyknąć, żeby trzymał łapy przy sobie. Z nim jest inaczej. Inaczej, niż z każdym innym. Pozwalam mu mnie dotknąć, bo najpierw sięgnął po moją duszę, a potem po moją skórę. Bo dotknął mnie w środku, poruszając się lekkim krokiem po moim umyśle. Bo pokazałam mu swoje wnętrze, bo patrzył mi w oczy i chciał zobaczyć coś ważniejszego, niż to, co mam pod bluzką. - Chciał zobaczyć mnie, nieidealną, czasem zbyt impulsywną, mnie. A to jest piękne, nieprawdaż? To, że w jego oczach nie jestem tylko obiektem, kimś, na kogo przyjemnie się patrzy. To, że w jego oczach jestem duszą. - Wszyscy ludzie mają jakieś kolce, ale niektórzy są warci tego bólu. - Myślę sobie, patrząc na niego. / izka2609
|
|
 |
"Łapie mnie za rękę i ściska ją mocno. Serce trzepocze mi tak szalenie szybko, i nie mam pojęcia, czy zniosę całą tą radość. Spoglądam na nasze splecione dłonie, a potem na niego. Uśmiecha się ciepło i przeszywa mnie wzrokiem, a ja mam teraz wrażenie, że on jest przy mnie. Nie, nie chodzi mi o żadną bliskość fizyczną, o centymetry, metry kwadratowe, odległości, czy zapełnione przestrzenie. Chodzi mi o te zakamarki duszy, o te miejsca, do których nie dociera światło. Chodzi mi o to, że przy nim nie czuję się sama, ze światem, który opada na moje ramiona. Chodzi mi o to, że jest obecny, tutaj. - W środku.
I ciężar spada z moich skrzydeł, zapominam smaku łez, chcę iść, chcę żyć, chcę być. "
- Luna.
|
|
 |
"Ile Cię trzeba dotknąć razy żeby się człowiek poparzył?" - happysad
|
|
 |
'Przyjaźń między kobietą a mężczyzną to spacer wąskim pasem lądu oddzielającym zatokę znajomości od oceanu miłości. Tak naprawdę przypływ oceanu i tak zaleje kawałek lądu.'
|
|
 |
A może płakała, ponieważ zawaliło się jej życie? Pierwszy lub kolejny raz? Pewnie tak, ponieważ tak się płacze, gdy kogoś się bardzo kocha albo kocha, a kochać nie powinno. Z bezsilności się wtedy płacze. Bardziej niż ze smutku lub bólu"
|
|
 |
Masz tu blanta i pal to aż mózg ci będzie robił piruety i zgrabne salto. Pal licho ten mózg będziesz Iriną, a ja Ronaldo.
|
|
 |
Ty jesteś mądra i piękna. Widzę to w twoich oczętach, że ty przed nikim nie klękasz i że nie oszuka cię byle krętacz.
|
|
 |
Nocki lecą, oczka świecą się jak pierdolony neon.
|
|
 |
Jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc, czyja to jest wina i czego masz za mało.
|
|
 |
Mama mówiła, koledzy odejdą rodzina zostanie. Są przyjaciele, rodzina ma wyjebane.Relacje rozebrane jak wieże na Manhattanie więc dlaczego mam się liczyć z waszym zdaniem?
|
|
|
|