 |
|
Dzisiaj rano znowu ją widziałem. Twarz miała taką piękną, jak zawsze. Uśmiechała się. Przypomniało mi się, jak kiedyś trzymałem jej dłoń pod nocnym niebem i kreśliłem ten uśmiech po gwiazdach, pokazując jej wszystko bardzo dokładnie, aby udowodnić, jak dobrze go znam. Mógłbym kreślić po gwiazdach każdą część jej ciała. Zatrzymałem się w miejscu, przyjrzałem się jej dokładniej. Smutek przeszył moje ciało dużo szybciej, niż mogłem to sobie wyobrazić. Krew zaczęła niespokojnie krążyć w żyłach. Serce mocniej uderzało o żebra. Nadal nie potrafię poradzić sobie z jej widokiem. Mimo wszystko kocham na nią patrzeć, ciągle całą ją kocham i chyba nigdy nie będę potrafił przestać, pomimo tego, że nasze serca już nie biją dla siebie. Otarłem łzę i ruszyłem dalej. /podobnopopierdolony
|
|
 |
. straciłam miłość , którą kochałam najbardziej , ale nauczyłam się już żyć półprzytomna . | dzyndzel ♥
|
|
 |
. Dziadek Masturbacjaa ! hahahah | dzyndzel ♥
|
|
 |
Nie śmiałbym pięknej damy ukarać lecz z czystej rozkoszy karą mógłby być pocałunek długi w twe magnackie usta, a później czyny miłosne które tylko prorocy mogą przewidzieć i opowiedzieć ludu naszemu bo to co zajdzie między tą parą będzie wyborną chwilą która powinna trwać wiecznie aż do skończenia świata bo romantyczna to chwila być powinna a smaki całego świata będą tam przekazane./ Szymon :*
|
|
 |
. Obłęd , obłęd , puszczam wodze , niech się dzieje co chce , jest cudownie ♥ | Kajman .
|
|
 |
Serce pod każdym względem wybierze Ciebie. Rozum pod każdym względem zawsze Cię odrzuci.
|
|
 |
wiesz co, w moim sercu nie ma juz miejsca dla żadnego innego .
|
|
 |
nawet nie próbuj mnie zdobyć, nie uda ci się to nigdy . jak ziemia jest odległa od nieba, tak ja jestem odległa od ciebie
|
|
 |
|
Kolejne cięcia były dowodem że jestem słaba, do tego stopnia że rozbiłam się jak porcelanowa lalka. ~ angk
|
|
 |
|
Mogłabym zniknąć. Nikt by nie tęsknił. Ty też nie.
|
|
 |
|
Co chwilkę spoglądała na telefon i wcale nie żeby zobaczyć godzinę, na tapecie było Jego zdjęcie.!
|
|
 |
|
miał wady , a ona idealizowała go bez końca.
|
|
|
|