 |
Do Tebe tam
Zabyj tot, kryczu ja..
Budżu sia sam Ty znasz… Ty znasz… | Lemon - Dewiat ♥
|
|
 |
Zapadła ciemna noc . Zamyślona , patrzyła w okno . Jej twarz rozjaśniał nieśmiały uśmiech . - Już wiem co zrobię - Wyszeptała niepewnie . Tego dnia była całkiem sama , jak w amoku poruszała się po pokoju , na jej twarzy wyraźnie rysowało się przerażenie . Otworzyła szafę i wyciągnęła swój ulubiony , kolorowy szalik który dostała od niego na walentynki . Jej drżące palce zawiązały supeł z ruchomą pętlą . Obojętnie rozejrzała się po domu . Łzy płynęły strumieniami , wspominała właśnie czas z nim spędzony . Trudno sobie wyobrazić co właśnie czuje , w końcu przestaje . Umiera w skutek uduszenia ...
|
|
 |
nazywasz go szczęściem, chociaż to on przynosi Ci najwięcej bólu.
|
|
 |
pozytywny pogląd na życie, z Tobą u boku.
|
|
 |
nikogo wspanialszego nie znajdę w żadnej romantycznej opowieści ♥
|
|
 |
mówią - walcz o to co kochasz, a potem - daj spokój, to nie ma sensu.
|
|
 |
- ej , weź o nim zapomnij . ! - a ty pamiętasz ile to jest 2+2 ? - pamiętam . - to weź kurwa zapomnij . !
|
|
 |
I ten bezcenny uśmiech, za który oddałabym milion gwiazd. ;)
|
|
 |
Był ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niemu stałam się tym, kim jestem, a trzymanie go w ramionach wydawało się bardziej naturalne niż bicie serca.
|
|
 |
Dążyła do perfekcji . Liczyła na to , że któregoś dnia On powie do swoich kolegów " Ona jest idealna " .
|
|
 |
Sobą spełniłeś moje największe marzenie . ♥
|
|
|
|