|
Pachniesz trochę niebezpiecznie, kusisz aż za bardzo.
|
|
|
Obiecaj mi, że pewnego dnia będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy, dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy, na uczelnie, czy gdzieś, a potem wracać znowu do siebie.
|
|
|
Szkoda, że nie obchodzi Cię fakt, że ja tu umieram z tęsknoty.
|
|
|
Też umiem się bawić uczuciami. Nawet lepiej niż Ty.
|
|
|
A kiedy odszedłeś, umarło mi serce, wiesz?
|
|
|
Zakładasz, że między nami jest coś takiego, co pozwoli nam zawsze do siebie wracać. Zakładasz, że cokolwiek zrobisz - zawsze będę czekać. Nie będę. Coraz częściej myślę, że już nic między nami nie zostało.
|
|
|
Przytulanie ukochanej osoby daje siłę bez dopalaczy, uspokaja bardziej niż papieros.
|
|
|
Nic, nikomu, z nikim, nigdy więcej. Zniknąć, ulotnić się, być nigdzie, nie być tutaj.
|
|
|
Jest tak samo, może tylko trochę smutno. I nie mówisz dobranoc
i nie mogę przez to usnąć.
|
|
|
Widziałam w moim życiu setki uśmiechów, ale żaden nie przyspieszył bicia mojego serca tak jak Twój.
|
|
|
Jeżeli kiedyś zakochasz się tak na prawdę to zrozumiesz dlaczego mu tak ciągle wybaczam.
|
|
|
Jeśli kiedykolwiek upadniesz, powiem ci, jak najprościej wstać. Jeśli ktoś ci złamie serce, powiem ci, co oprócz czasu goi rany. A jeśli kiedykolwiek zechcesz skrócić sobie życie, pokażę ci rzeczy, za którymi warto tęsknić. Bo każdy wie jak boli upadek, ile łez kosztuje miłość i ilu sił potrzeba, by żyć.
|
|
|
|