głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sama.napisalam

Pewnego dnia wrócę odmieniona i szczęśliwsza od was. Ujrzysz ponownie uśmiech od ucha do ucha  moje oczy będą tryskały radością  a moje policzki będą się rumieniły tylko na jego widok. Wtedy będziesz wiedział  że coś się zmieniło  że ktoś mi w tym pomógl  ale to nie byłeś Ty.

estate dodano: 26 maja 2014

Pewnego dnia wrócę odmieniona i szczęśliwsza od was. Ujrzysz ponownie uśmiech od ucha do ucha, moje oczy będą tryskały radością, a moje policzki będą się rumieniły tylko na jego widok. Wtedy będziesz wiedział, że coś się zmieniło, że ktoś mi w tym pomógl, ale to nie byłeś Ty.

Potrzebuję wsparcia  otuchy. Potrzebuje Ciebie jak nigdy.

wartozycmarzeniami dodano: 25 maja 2014

Potrzebuję wsparcia, otuchy. Potrzebuje Ciebie jak nigdy.

Tak bardzo uwielbiam twoje wpisy  są mistrzowskie. Aniołku piszesz wspaniale. teksty wartozycmarzeniami dodał komentarz: Tak bardzo uwielbiam twoje wpisy, są mistrzowskie. Aniołku piszesz wspaniale. do wpisu 25 maja 2014
Bo nocą jestem sobą  nikogo nie udaję  czuję wszystko dwa razy mocniej. Czasem się śmieję a czasem mam wszystkiego dość. Ale wiesz co? mnie nie da się oswoić do mnie trzeba się przyzwyczaić.

wartozycmarzeniami dodano: 24 maja 2014

Bo nocą jestem sobą, nikogo nie udaję- czuję wszystko dwa razy mocniej. Czasem się śmieję a czasem mam wszystkiego dość. Ale wiesz co? mnie nie da się oswoić do mnie trzeba się przyzwyczaić.

Kolejny wieczór  kolejna noc bez poczucia że jestem jednak dla Ciebie ważna. Kolejny raz wylewam łzy  kolejny raz myślę o przeszłości  ale wiesz dobija mnie to  przygniata coraz bardziej. Chciałabym   wreszcie się uśmiechnąć  szczerze móc cieszyć się życie. Mam wszystko  wspaniałych przyjaciół którzy wierzą we mnie bezgranicznie  mam rodzinę która kocha mnie mimo wszystko  jestem zdrowa i w pełni czuję się dobrze. Mimo tego jestem nieszczęśliwa  czuję że jednak czegoś mi brakuję. Mogłabym powiedzieć że brakuję mi miłości  ciepła i bezpieczeństwa. Mogłabym kolejny raz wybełkotać jak bardzo nienawidzę życia  jak bardzo nie chcę oddychać. Mogłabym znów popełnić błędy których jutro będę żałować trzy razy bardziej niż dzisiaj  ale nie. Ja wolę usiąść rozpłakać się i kolejny raz opić los który traktuje mnie tak parszywie  wolę się załamać  wolę się przejmować. Może powinnam być obojętna  powinnam przestać się przejmować  ale nie potrafię zapomnieć  nie potrafię gdy wszystko przypomina mi Cię.

wartozycmarzeniami dodano: 24 maja 2014

Kolejny wieczór, kolejna noc bez poczucia że jestem jednak dla Ciebie ważna. Kolejny raz wylewam łzy, kolejny raz myślę o przeszłości, ale wiesz dobija mnie to, przygniata coraz bardziej. Chciałabym wreszcie się uśmiechnąć, szczerze móc cieszyć się życie. Mam wszystko, wspaniałych przyjaciół którzy wierzą we mnie bezgranicznie, mam rodzinę która kocha mnie mimo wszystko, jestem zdrowa i w pełni czuję się dobrze. Mimo tego jestem nieszczęśliwa, czuję że jednak czegoś mi brakuję. Mogłabym powiedzieć że brakuję mi miłości, ciepła i bezpieczeństwa. Mogłabym kolejny raz wybełkotać jak bardzo nienawidzę życia, jak bardzo nie chcę oddychać. Mogłabym znów popełnić błędy których jutro będę żałować trzy razy bardziej niż dzisiaj, ale nie. Ja wolę usiąść rozpłakać się i kolejny raz opić los który traktuje mnie tak parszywie, wolę się załamać- wolę się przejmować. Może powinnam być obojętna, powinnam przestać się przejmować, ale nie potrafię zapomnieć, nie potrafię gdy wszystko przypomina mi Cię.

  Dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama?   Ja nie jestem fajna. Może mam fajne oczy  usta czy uśmiech  ale w środku nie pozostało nic fajnego. Wszystko umarło wraz z jego odejściem  ja jestem martwa  a to co widzisz na zewnątrz to tylko pozory  to umiejętność udawania i kreowania innej rzeczywistości. Od dawna nie jestem taka jak byłam kiedyś. Wszystko zniknęło  przepadło. Ja nie potrafię kochać. Ciągle tylko wszystko niszczę  wszystkich ranię. Nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem. Nie nadaję się do związku  nie nadaję się do niczego. Ja naprawdę wcale nie jestem fajna. Być może nawet nigdy nie byłam. Odkąd pamiętam nikt nie potrafił mnie pokochać.   napisana :

estate dodano: 24 maja 2014

- Dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama? - Ja nie jestem fajna. Może mam fajne oczy, usta czy uśmiech, ale w środku nie pozostało nic fajnego. Wszystko umarło wraz z jego odejściem, ja jestem martwa, a to co widzisz na zewnątrz to tylko pozory, to umiejętność udawania i kreowania innej rzeczywistości. Od dawna nie jestem taka jak byłam kiedyś. Wszystko zniknęło, przepadło. Ja nie potrafię kochać. Ciągle tylko wszystko niszczę, wszystkich ranię. Nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem. Nie nadaję się do związku, nie nadaję się do niczego. Ja naprawdę wcale nie jestem fajna. Być może nawet nigdy nie byłam. Odkąd pamiętam nikt nie potrafił mnie pokochać. / napisana :*

Kiedyś odejdę  zapomnę  przestanę czekać  a wtedy Ty przyjdziesz i będziesz rozpaczliwie szukać mojej obecności. Wtedy będziesz prosił abym jeszcze raz spojrzała w Twoje oczy  ale ja Cię nie rozpoznam  będziesz dla mnie taki obcy. Nie pokocham Cię kolejny raz  we mnie po prostu już nic nie będzie. Pewnie przejdę obok Ciebie niczym kolejny przechodzeń  a wtedy Ty zrozumiesz jak bardzo musiałam cierpieć czekając na Twój jeden mały gest. To będzie moment kiedy dla Ciebie wszystko będzie jasne  ale dla mnie to będzie o chwilę za późno. Kiedyś po prostu przyjdzie dzień  który zmieni wszystko i da mi nowe życie i to właśnie takie  w którym nie będzie już miejsca dla Ciebie.    napisana

napisana dodano: 22 maja 2014

Kiedyś odejdę, zapomnę, przestanę czekać, a wtedy Ty przyjdziesz i będziesz rozpaczliwie szukać mojej obecności. Wtedy będziesz prosił abym jeszcze raz spojrzała w Twoje oczy, ale ja Cię nie rozpoznam, będziesz dla mnie taki obcy. Nie pokocham Cię kolejny raz, we mnie po prostu już nic nie będzie. Pewnie przejdę obok Ciebie niczym kolejny przechodzeń, a wtedy Ty zrozumiesz jak bardzo musiałam cierpieć czekając na Twój jeden mały gest. To będzie moment kiedy dla Ciebie wszystko będzie jasne, ale dla mnie to będzie o chwilę za późno. Kiedyś po prostu przyjdzie dzień, który zmieni wszystko i da mi nowe życie i to właśnie takie, w którym nie będzie już miejsca dla Ciebie. / napisana

Myślałam  że może jednak będziesz chciał jeszcze raz o mnie zawalczyć  że przypomni Ci się wszystko to  co było między nami na samym początku. Wierzyłam  że zatęsknisz tak bardzo  że zrobisz  co tylko w Twojej mocy abym znów była tylko z Tobą. Nie sądziłam jednak  że aż tak bardzo się pomylę  że jednak Ty w pewnym momencie stwierdzisz  że to wszystko nie jest najlepszym pomysłem. Nie spodziewałam się  że tak łatwo odpuścisz  że machniesz ręką i nie zrobisz nic wiedząc  że mimo wszystko ja nadal jestem  kocham i czekam na Ciebie. Uświadomiłam sobie  że teraz nie będzie już nic  a to boli tak mocno jakbyś po raz kolejny tak po prostu ode mnie odszedł i znów złamał mi serce na pół.    napisana

napisana dodano: 22 maja 2014

Myślałam, że może jednak będziesz chciał jeszcze raz o mnie zawalczyć, że przypomni Ci się wszystko to, co było między nami na samym początku. Wierzyłam, że zatęsknisz tak bardzo, że zrobisz, co tylko w Twojej mocy abym znów była tylko z Tobą. Nie sądziłam jednak, że aż tak bardzo się pomylę, że jednak Ty w pewnym momencie stwierdzisz, że to wszystko nie jest najlepszym pomysłem. Nie spodziewałam się, że tak łatwo odpuścisz, że machniesz ręką i nie zrobisz nic wiedząc, że mimo wszystko ja nadal jestem, kocham i czekam na Ciebie. Uświadomiłam sobie, że teraz nie będzie już nic, a to boli tak mocno jakbyś po raz kolejny tak po prostu ode mnie odszedł i znów złamał mi serce na pół. / napisana

  Dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama?   Ja nie jestem fajna. Może mam fajne oczy  usta czy uśmiech  ale w środku nie pozostało nic fajnego. Wszystko umarło wraz z jego odejściem  ja jestem martwa  a to co widzisz na zewnątrz to tylko pozory  to umiejętność udawania i kreowania innej rzeczywistości. Od dawna nie jestem taka jak byłam kiedyś. Wszystko zniknęło  przepadło. Ja nie potrafię kochać. Ciągle tylko wszystko niszczę  wszystkich ranię. Nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem. Nie nadaję się do związku  nie nadaję się do niczego. Ja naprawdę wcale nie jestem fajna. Być może nawet nigdy nie byłam. Odkąd pamiętam nikt nie potrafił mnie pokochać.    napisana

napisana dodano: 21 maja 2014

- Dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama? - Ja nie jestem fajna. Może mam fajne oczy, usta czy uśmiech, ale w środku nie pozostało nic fajnego. Wszystko umarło wraz z jego odejściem, ja jestem martwa, a to co widzisz na zewnątrz to tylko pozory, to umiejętność udawania i kreowania innej rzeczywistości. Od dawna nie jestem taka jak byłam kiedyś. Wszystko zniknęło, przepadło. Ja nie potrafię kochać. Ciągle tylko wszystko niszczę, wszystkich ranię. Nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem. Nie nadaję się do związku, nie nadaję się do niczego. Ja naprawdę wcale nie jestem fajna. Być może nawet nigdy nie byłam. Odkąd pamiętam nikt nie potrafił mnie pokochać. / napisana

Nie jestem szczęśliwa  nie potrafię brać życia pełnymi garściami. Stoczyłam się i nie za bardzo wiem co mam ze sobą zrobić. Boję się zaangażować  boję się że kolejny raz się zawiodę. Codziennie myślę by wreszcie wyrwać się z tego błędnego koła  zastanawiam się czy zasłużyłam na bycie szczęśliwą? każdej nocy nie potrafię usnąć  muszę brać tabletki i męczyć się. Muszę jakoś dawać radę  choć wiem że zniszczyła mnie miłość  zniszczyło mnie uczucie które miało być wieczne. Żałuję że teraz nie potrafię się pozbierać  że nie umiem wyrzucić z siebie tych wszystkich bolesny wspomnień  tego całego żalu. Mam dość  boli mnie serce gniotą mnie wyrzuty sumienia i upadam coraz niżej. Boję się wstać  boję się oddychać chyba boję się również żyć. Chcę zacząć z nową kartą  ułożyć wszystko od podstaw lecz nagle zjawiasz się Ty i wszystko traci swój sens. Chcę byś zniknął nie chcę już cierpieć przez Ciebie. Wybacz  że nie potrafię już Cię kochać. Zrozum że to definitywny koniec

wartozycmarzeniami dodano: 21 maja 2014

Nie jestem szczęśliwa, nie potrafię brać życia pełnymi garściami. Stoczyłam się i nie za bardzo wiem co mam ze sobą zrobić. Boję się zaangażować, boję się że kolejny raz się zawiodę. Codziennie myślę by wreszcie wyrwać się z tego błędnego koła, zastanawiam się czy zasłużyłam na bycie szczęśliwą? każdej nocy nie potrafię usnąć, muszę brać tabletki i męczyć się. Muszę jakoś dawać radę, choć wiem że zniszczyła mnie miłość- zniszczyło mnie uczucie które miało być wieczne. Żałuję że teraz nie potrafię się pozbierać, że nie umiem wyrzucić z siebie tych wszystkich bolesny wspomnień, tego całego żalu. Mam dość, boli mnie serce gniotą mnie wyrzuty sumienia i upadam coraz niżej. Boję się wstać, boję się oddychać chyba boję się również żyć. Chcę zacząć z nową kartą, ułożyć wszystko od podstaw lecz nagle zjawiasz się Ty i wszystko traci swój sens. Chcę byś zniknął,nie chcę już cierpieć przez Ciebie. Wybacz, że nie potrafię już Cię kochać. Zrozum że to definitywny koniec

Od tak wielu miesięcy wszystko jest niemalże identyczne. Wszystko skupia się na przetrwaniu każdego dnia  wykonuję rutynowe czynności  wypełniam swoje obowiązki. Ciągle staram się jakoś funkcjonować  ale miesiące spędzone na tęsknieniu i czekaniu odebrały mi całą siłę do życia jaką nosiłam w sobie. Mówią  że bez miłości można żyć. No tak  niby można  ale ile sensu jest w takim życiu? Czekanie na cud nie jest niczym przyjemnym. To abstrakcyjny cel  który tak często prowadzi donikąd. Mam wrażenie  że marnuję swoje życie  ale nie wiem co powinnam zrobić aby to zmienić. Bez Ciebie to wszystko jest tak bardzo trudne  a nikt nie powiedział mi jak powinnam sobie radzić. Czuję się bezsilna. Proszę  przyjdź do mnie i mnie ulecz. Tylko Ty jesteś w stanie to zrobić.    napisana

napisana dodano: 20 maja 2014

Od tak wielu miesięcy wszystko jest niemalże identyczne. Wszystko skupia się na przetrwaniu każdego dnia, wykonuję rutynowe czynności, wypełniam swoje obowiązki. Ciągle staram się jakoś funkcjonować, ale miesiące spędzone na tęsknieniu i czekaniu odebrały mi całą siłę do życia jaką nosiłam w sobie. Mówią, że bez miłości można żyć. No tak, niby można, ale ile sensu jest w takim życiu? Czekanie na cud nie jest niczym przyjemnym. To abstrakcyjny cel, który tak często prowadzi donikąd. Mam wrażenie, że marnuję swoje życie, ale nie wiem co powinnam zrobić aby to zmienić. Bez Ciebie to wszystko jest tak bardzo trudne, a nikt nie powiedział mi jak powinnam sobie radzić. Czuję się bezsilna. Proszę, przyjdź do mnie i mnie ulecz. Tylko Ty jesteś w stanie to zrobić. / napisana

Znów napisałeś  poczułam że znów będzie trudno rozmawiać. Za mało czasu minęło  za dużo bólu wiesz? Zapytałeś czy kogoś mam  czy układam sobie już życie? Nie chciałam się wahać  nie chciałam nawet rozmawiać.Nie mam nikogo  nie spotykam się z nikim nie potrzebuje nikogo. Czuję się szczęśliwa  czuję że żyję. Uśmiecham się  spotykam się z ludźmi robię to wszystko co dawniej. Pozbierałam się już  teraz zaczynam nowy rozdział w którym niestety nie ma miejsca na stare sprawy. Nie wiedziałam co mogłabym napisać jeszcze  jak wytłumaczyć Ci że My już nie będziemy. Chciałam Cię olać  już nie przejmować się tym że jeszcze walczysz  że chcesz mnie jeszcze. Byłam Ci winna wyjaśnienia  zrobiłam to więc czego jeszcze tu szukasz  współczucia litości? Przepraszam ale zmieniłam podejście  zmieniłam swoje nawyki. Od dziś już nie przejmuję się twoją tęsknotą  nie martwi mnie twój ból. Wybacz Ja nie miałam oparcia w Tobie  to Ty wybrałeś życie dla nas. Przepraszam ale nie potrafię Ci wybaczyć.

wartozycmarzeniami dodano: 20 maja 2014

Znów napisałeś, poczułam że znów będzie trudno rozmawiać. Za mało czasu minęło, za dużo bólu wiesz? Zapytałeś czy kogoś mam, czy układam sobie już życie? Nie chciałam się wahać, nie chciałam nawet rozmawiać.Nie mam nikogo, nie spotykam się z nikim nie potrzebuje nikogo. Czuję się szczęśliwa, czuję że żyję. Uśmiecham się, spotykam się z ludźmi robię to wszystko co dawniej. Pozbierałam się już, teraz zaczynam nowy rozdział w którym niestety nie ma miejsca na stare sprawy. Nie wiedziałam co mogłabym napisać jeszcze, jak wytłumaczyć Ci że My już nie będziemy. Chciałam Cię olać, już nie przejmować się tym że jeszcze walczysz, że chcesz mnie jeszcze. Byłam Ci winna wyjaśnienia, zrobiłam to więc czego jeszcze tu szukasz, współczucia litości? Przepraszam ale zmieniłam podejście, zmieniłam swoje nawyki. Od dziś już nie przejmuję się twoją tęsknotą, nie martwi mnie twój ból. Wybacz Ja nie miałam oparcia w Tobie, to Ty wybrałeś życie dla nas. Przepraszam ale nie potrafię Ci wybaczyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć