 |
Kiedy mówiły mi: ranisz, miałem słuchawki na uszach
|
|
 |
po chuj mi koledzy po chuj mi dziewczyna przeciez jest kodeina
|
|
 |
wspominaliśmy ludzi, którzy od nas odeszli z powodu grzania narkotyków, ale nie przeszkadzało nam to w braniu ich tu i teraz. po prostu nie boimy się śmierci, chcemy żyć pełnią życia, żyć szybko i kochać mocno, a ponad wszystko być ludźmi wolnymi duchem
|
|
 |
wyciągnęła do mnie rękę, nie wiedziałem co mam zrobić, więc połamałem jej palce swoim milczeniem
|
|
 |
kurwa, nigdy nie widziałem by ktokolwiek miał takie oczy jak ona
|
|
 |
kiedy dawałem tu komuś za wiele, to później odbierał mi wszystko
|
|
 |
No i powiedz mi, czy było warto poświęcić tyle cennego czasu na rozpaczanie za kimś, kto właściwie nigdy nie powinien się pojawić? Przecież miał być on idealny, tak? Zatem co się z nim stało? Gdzie on kurwa jest? Odda mi ten czas, który na niego przeznaczyłam? Czy choć raz po naszym "zakończeniu" napisał, jak się żyje? Warto było szukać tak daleko, gdy tak naprawdę ktoś inny jest pod nosem, czeka na jedno słowo? Nie warto, kurwa. Naprawdę nie było warto tracić nawet minuty życia.
|
|
 |
Zgoda na przebywanie w Twoim towarzystwie? Nie ma kurwa nic lepszego, imbecylu!
|
|
 |
myslisz tylko, czy ktos ci dowiezie prochy
|
|
 |
coraz ciezej wkladac kurwa coraz wiecej uczuc
|
|
 |
wolałem, jak bylas blada i mialas gastro po spliffach
|
|
|
|