głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sajonara.bitches

Powinien leżeć teraz obok mnie  na boku  zwrócony w moja stronę  tak  bym mogła patrzeć na niego w każdej minucie  widzieć  jak się uśmiecha   jak do mnie mówi  jak mnie słucha  jak śpi  oddycha  chciałabym widzieć i czuć  że mam go dla siebie.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 2 luty 2014

Powinien leżeć teraz obok mnie, na boku, zwrócony w moja stronę, tak, bym mogła patrzeć na niego w każdej minucie, widzieć, jak się uśmiecha, jak do mnie mówi, jak mnie słucha, jak śpi, oddycha, chciałabym widzieć i czuć, że mam go dla siebie. / nieracjonalnie

Dlaczego mi to robisz? Dobrze wiesz  że Cię kocham  więc w co Ty grasz? Po co raz przyciągasz mnie do siebie  a później robisz wszystko  aby mnie odepchnąć? Ja nie mam siły na takie zabawy. To wszystko wykańcza mnie psychicznie. Czuję  że już nie mogę tak dłużej w tym trwać  ale nie wiem też czy mam na tyle odwagi  by cokolwiek z nami zrobić. Nie mam pojęcia dlaczego tak się zachowujesz  ale ja już naprawdę tak dalej nie dam rady. Jesteś dla mnie wszystkim  ale ja nie zniosę dłużej takiego traktowania. Nie jestem Twoją koleżanką żebyś mógł rozmawiać ze mną w taki sposób. Mnie pewne słowa bolą  bo Cię tak szalenie kocham. Zrozum to wreszcie  proszę Cię zrozum to.    napisana

napisana dodano: 2 luty 2014

Dlaczego mi to robisz? Dobrze wiesz, że Cię kocham, więc w co Ty grasz? Po co raz przyciągasz mnie do siebie, a później robisz wszystko, aby mnie odepchnąć? Ja nie mam siły na takie zabawy. To wszystko wykańcza mnie psychicznie. Czuję, że już nie mogę tak dłużej w tym trwać, ale nie wiem też czy mam na tyle odwagi, by cokolwiek z nami zrobić. Nie mam pojęcia dlaczego tak się zachowujesz, ale ja już naprawdę tak dalej nie dam rady. Jesteś dla mnie wszystkim, ale ja nie zniosę dłużej takiego traktowania. Nie jestem Twoją koleżanką żebyś mógł rozmawiać ze mną w taki sposób. Mnie pewne słowa bolą, bo Cię tak szalenie kocham. Zrozum to wreszcie, proszę Cię zrozum to. / napisana

Zastanawiam się  jak długo można czekać  kiedy następuje koniec  jak wygląda i jakie uczucie mu towarzyszy. To musi być straszne  oczekiwać ukochanej osoby i w zamian dostać cios przekraczający ludzką wytrzymałość.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 1 luty 2014

Zastanawiam się, jak długo można czekać, kiedy następuje koniec, jak wygląda i jakie uczucie mu towarzyszy. To musi być straszne, oczekiwać ukochanej osoby i w zamian dostać cios przekraczający ludzką wytrzymałość. / nieracjonalnie

Gdy patrzy na mnie wygląda zupełnie inaczej  jest spokojniejszy  to chyba coś znaczy  jest uśmiechnięty  jest piękny.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 1 luty 2014

Gdy patrzy na mnie wygląda zupełnie inaczej, jest spokojniejszy, to chyba coś znaczy, jest uśmiechnięty, jest piękny. / nieracjonalnie

niestety  kurwa. teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: niestety, kurwa. do wpisu 1 luty 2014
Byłam w dobrej formie  mój stan określano jako stabilny  byłam nawet w pewien sposób świadoma  słyszałam  widziałam i czułam. Nie mogłam tylko odnaleźć Twojej twarzy  nie mogłam dopuścić do siebie myśli  że tamtego dnia nie przyjechałeś  traciłam wszystko.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 1 luty 2014

Byłam w dobrej formie, mój stan określano jako stabilny, byłam nawet w pewien sposób świadoma, słyszałam, widziałam i czułam. Nie mogłam tylko odnaleźć Twojej twarzy, nie mogłam dopuścić do siebie myśli, że tamtego dnia nie przyjechałeś, traciłam wszystko. / nieracjonalnie

Zostań  potrzebuję Cię tu.

psycholandiaaa dodano: 30 stycznia 2014

Zostań, potrzebuję Cię tu.

Jakiś czas temu był taki moment kiedy miałam wrażenie  że przyzwyczaiłam się do samotnych wieczorów  pustych dni i nocy przepełnionych tęsknotą. Myślałam wtedy  że nauczyłam się żyć bez niego  chociaż moje życie dalej wyglądało tak marnie. Miałam wrażenie  że jego milczenie wcale już nie boli  a brak jego obecności jest czymś naturalnym. Doszłam do wniosku  że tak musi być  ale to trwało bardzo krótko  bo później znów nadszedł dzień kiedy stwierdziłam  że nie mogę z niego zrezygnować. I on znów wrócił do mojego życia i kolejny raz opowiadał o sobie  o nas i martwił się  tak bardzo martwił się o mnie  o moje szczęście. Więc teraz tak trwamy zawieszeni w pustej przestrzeni i jesteśmy tak bardzo niepewni  marni i słabi i nie wiemy co będzie jutro  bo boimy się podjąć jakąkolwiek decyzję. Nie jesteśmy razem  ale osobno też nie i nawet nie wiesz jak bardzo to męczy i sprawia  że nie potrafię normalnie żyć.    napisana

napisana dodano: 30 stycznia 2014

Jakiś czas temu był taki moment kiedy miałam wrażenie, że przyzwyczaiłam się do samotnych wieczorów, pustych dni i nocy przepełnionych tęsknotą. Myślałam wtedy, że nauczyłam się żyć bez niego, chociaż moje życie dalej wyglądało tak marnie. Miałam wrażenie, że jego milczenie wcale już nie boli, a brak jego obecności jest czymś naturalnym. Doszłam do wniosku, że tak musi być, ale to trwało bardzo krótko, bo później znów nadszedł dzień kiedy stwierdziłam, że nie mogę z niego zrezygnować. I on znów wrócił do mojego życia i kolejny raz opowiadał o sobie, o nas i martwił się, tak bardzo martwił się o mnie, o moje szczęście. Więc teraz tak trwamy zawieszeni w pustej przestrzeni i jesteśmy tak bardzo niepewni, marni i słabi i nie wiemy co będzie jutro, bo boimy się podjąć jakąkolwiek decyzję. Nie jesteśmy razem, ale osobno też nie i nawet nie wiesz jak bardzo to męczy i sprawia, że nie potrafię normalnie żyć. / napisana

Kiedyś nie musiałam się uśmiechać  a ludzie i tak wiedzieli  że jestem bardzo szczęśliwa. Chyba widzieli to w moich oczach  a może nawet moja skóra i włosy były przepełnione radością i miłością. To z pewnością każda cząstka mojego ciała dawała znaki  że zagościło we mnie szczęście. Teraz wszystko się zmieniło. Nawet kiedy uśmiecham się i próbuję udawać jak jest dobrze  wszyscy w koło wiedzą  że coś jest nie tak  bo przecież kiedyś moja twarz wyglądała zupełnie inaczej. Wtedy w inny sposób patrzyłam  inaczej wypowiadałam słowa  inaczej reagowałam na ludzi. Ból i smutek tak strasznie mnie zniszczył  wypalił od środka. To on sprawił  że zmieniło się wszystko   wszystko co mam w środku i na zewnątrz.    napisana

napisana dodano: 30 stycznia 2014

Kiedyś nie musiałam się uśmiechać, a ludzie i tak wiedzieli, że jestem bardzo szczęśliwa. Chyba widzieli to w moich oczach, a może nawet moja skóra i włosy były przepełnione radością i miłością. To z pewnością każda cząstka mojego ciała dawała znaki, że zagościło we mnie szczęście. Teraz wszystko się zmieniło. Nawet kiedy uśmiecham się i próbuję udawać jak jest dobrze, wszyscy w koło wiedzą, że coś jest nie tak, bo przecież kiedyś moja twarz wyglądała zupełnie inaczej. Wtedy w inny sposób patrzyłam, inaczej wypowiadałam słowa, inaczej reagowałam na ludzi. Ból i smutek tak strasznie mnie zniszczył, wypalił od środka. To on sprawił, że zmieniło się wszystko - wszystko co mam w środku i na zewnątrz. / napisana

Oboje czujemy to ukłucie i oboje wiemy  co to oznacza. Razem mimo  ponieważ i na zawsze. Przez zło i dobro. Chwile przepełnione magią i te  których będziemy żałować. Z uśmiechem na twarzy oraz w smutku. W rozmowie i milczeniu zawrzemy porozumienie ciał i dusz. Troskliwie zajmiemy się własnymi sercami i już ich nie opuścimy. Będziemy walczyć    ja o Ciebie  a Ty o mnie. I nawet jeśli mamy przegrać nie widzimy końca i momentu w którym się poddamy. Nawet  gdy plany nie będą się spełniać  a marzenia ulotnią się w szary dym my będziemy. Stworzymy lodowatą pokrywę  której nikt nie pokona  przez którą nie przejdzie ani jeden człowiek. To będzie piękne  a nawet idealne. Zignorujemy ostrzeżenia i groźby. Zaśmiejemy się i krzykniemy jak bardzo jesteśmy dla siebie ważni.

psycholandiaaa dodano: 30 stycznia 2014

Oboje czujemy to ukłucie i oboje wiemy, co to oznacza. Razem mimo, ponieważ i na zawsze. Przez zło i dobro. Chwile przepełnione magią i te, których będziemy żałować. Z uśmiechem na twarzy oraz w smutku. W rozmowie i milczeniu zawrzemy porozumienie ciał i dusz. Troskliwie zajmiemy się własnymi sercami i już ich nie opuścimy. Będziemy walczyć - ja o Ciebie, a Ty o mnie. I nawet jeśli mamy przegrać nie widzimy końca i momentu w którym się poddamy. Nawet, gdy plany nie będą się spełniać, a marzenia ulotnią się w szary dym my będziemy. Stworzymy lodowatą pokrywę, której nikt nie pokona, przez którą nie przejdzie ani jeden człowiek. To będzie piękne, a nawet idealne. Zignorujemy ostrzeżenia i groźby. Zaśmiejemy się i krzykniemy jak bardzo jesteśmy dla siebie ważni.

Pokochałam Cię  chociaż nawet nie wiem w którym momencie. Myślę  że to stało się bardzo szybko  niemalże na samym początku. A ja  ja taka głupia nie rozumiałam  że miłość potrzebuje czegoś więcej niż Ci wtedy dawałam. To chyba wszystko przyszło za szybko  bo tak nagle dostałam ogrom szczęścia i myślałam  że ono już nigdy nie zniknie. Byłam taka naiwna  taka zaślepiona  ale kochałam Cię i tęskniłam zawsze wtedy gdy nie było Cię przy mnie. I zawsze chciałam dla Ciebie jak najlepiej  bo tylko Ty się liczyłeś. Ale przepraszam  przepraszam  że nie potrafię kochać tak jak powinnam  że jestem taka marna  słaba  że nie podołałam. Och. Oboje się zagubiliśmy  teraz to wiem  że to wszystko  co się wydarzyło to nie tylko Twoja wina. Bo to prawda  że wina zawsze leży po środku i tutaj było tak samo. I nie mogę sobie tego wszystkiego wybaczyć  nie mogę  rozumiesz? Tak cholernie zmarnowaliśmy tą szansę  oboje to spieprzyliśmy  na całej linii.    napisana

napisana dodano: 29 stycznia 2014

Pokochałam Cię, chociaż nawet nie wiem w którym momencie. Myślę, że to stało się bardzo szybko, niemalże na samym początku. A ja, ja taka głupia nie rozumiałam, że miłość potrzebuje czegoś więcej niż Ci wtedy dawałam. To chyba wszystko przyszło za szybko, bo tak nagle dostałam ogrom szczęścia i myślałam, że ono już nigdy nie zniknie. Byłam taka naiwna, taka zaślepiona, ale kochałam Cię i tęskniłam zawsze wtedy gdy nie było Cię przy mnie. I zawsze chciałam dla Ciebie jak najlepiej, bo tylko Ty się liczyłeś. Ale przepraszam, przepraszam, że nie potrafię kochać tak jak powinnam, że jestem taka marna, słaba, że nie podołałam. Och. Oboje się zagubiliśmy, teraz to wiem, że to wszystko, co się wydarzyło to nie tylko Twoja wina. Bo to prawda, że wina zawsze leży po środku i tutaj było tak samo. I nie mogę sobie tego wszystkiego wybaczyć, nie mogę, rozumiesz? Tak cholernie zmarnowaliśmy tą szansę, oboje to spieprzyliśmy, na całej linii. / napisana

Dziś trochę też o tym myślałam i chyba nie ma to dziewczyny sensu. Ten blog  to wszystko   konto na moblo zostanie i nigdy  przenigdy go nie usunę  ale chyba ja cała zniknę  zablokuję stare blogi  zakończę rozdziały  które powinnam zakończyć już dawno. Nie wiem  dziś jestem na nie  typowa kobieta  marudzę  zmieniam zdanie co 5 minut i wszystko jest takie jakie być nie powinno  caaaaała ja! Buziak na dobranoc  do kiedyś mordki. teksty happylove dodał komentarz: Dziś trochę też o tym myślałam i chyba nie ma to dziewczyny sensu. Ten blog, to wszystko - konto na moblo zostanie i nigdy, przenigdy go nie usunę, ale chyba ja cała zniknę, zablokuję stare blogi, zakończę rozdziały, które powinnam zakończyć już dawno. Nie wiem, dziś jestem na nie, typowa kobieta, marudzę, zmieniam zdanie co 5 minut i wszystko jest takie jakie być nie powinno, caaaaała ja! Buziak na dobranoc, do kiedyś mordki. do wpisu 29 stycznia 2014
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć