 |
przestałam istnieć, nim jeszcze
się narodziłam.
|
|
 |
"Zmierzch - uświadomiłam sobie wtedy - to tylko złudzenie, gdyż słońce jest albo nad horyzontem, albo za nim.
A to znaczy, że dzień i noc łączy szczególna więź; nie istnieją bez siebie, ale też nie mogą istnieć równocześnie.
Jak by to było - pamiętam, że pomyślałam - być zawsze razem, a mimo to nieustannie osobno?
Patrząc wstecz, dostrzegam ironię losu.
A ironia polega oczywiście na tym, że teraz już znam odpowiedź.
Wiem, co to znaczy być dniem i nocą; zawsze razem i nieustannie osobno."
|
|
 |
"Każda prawdziwie
zakochana kobieta
jest w mniejszym
lub większym stopniu
paranoiczką."
|
|
 |
Chciałabym udać się do miejsca, gdzie jestem niczym i wszystkim,
który istnieje między tutaj i nigdzie
|
|
 |
nie mam planów na następne dwa oddechy.
|
|
 |
Zostań. Jeśli mnie kochasz, zostań.
|
|
 |
Bo jeśli się patrzy jak ktoś powoli umiera, to zmienia człowieka. Bardzo, prawie nie do poznania go zmienia...
|
|
 |
Śnij o tym, o czym chcesz śnic, idź tam, gdzie chcesz iść, bądź tym, kim chcesz być, ponieważ masz tylko jedno życie. Tylko jedną szanse, aby zrobić to wszystko, co chcesz zrobić.
|
|
 |
tylko mi nie mów że mam smutne oczy,
błagam.
|
|
 |
Tak, pamiętam, bo nie dajesz mi zapomnieć.
|
|
 |
chciałabym by każdy żył w przekonaniu że do twarzy mu w uśmiechu.
|
|
|
|