 |
Umilkło. A ja znów czuję się jakbym przechodziła przez coś po raz kolejny, jakby pewien etap mojego życia tak po prostu, bez skrupułów do mnie wrócił. Przecież nie o to mi chodziło, ja pragnęłam zupełnie czego innego, ale los znów śmieje mi się w twarz tak jakby chciał mi powiedzieć, że nie mam na co liczyć, że na pewno nie dostanę tego czego pragnę. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, dlaczego ciągle nie może być dobrze. Nadal gubię się w swoim świecie, bo z jednej strony coś zaczyna się układać, ale znów z innej coś się psuje. I tak jest ciągle, a ja miotam się i miotam pomiędzy tym co mnie spotyka i nie mogę znaleźć swojej drogi chociaż zgubiłam ją już tak bardzo dawno temu. / napisana
|
|
 |
Jeżeli kogoś się naprawdę kochało, a ten ktoś odejdzie od nas to tak naprawdę my nigdy nie przestajemy go kochać. My po prostu z upływającym czasem i nowymi okolicznościami, z każdą nową sytuacją uczymy się tego, że ta miłość musi zostać schowana gdzieś tam głęboko w nas. Musi być ukryta, aby było miejsce na nowe uczucie, na nowe doświadczenia. My po prostu z czasem godzimy się z tym, że tamto to przeszłość, że to swoisty koniec, a teraz czas na rozpoczęcie nowego życia. Ta miłość pozostaje, ale odczuwamy ją zupełnie inaczej. Nie tak mocno, nie tak intensywnie. Ona jest tak jakby uśpiona. Pozostaje sentyment i wspomnienia i one są silniejsze niż to uczucie, bo one przygasło tak aby nie torować przejścia nowej osobie. Każdy ma prawo do bycia szczęśliwym i dlatego ona ustępuje miejsca, chowa się w cień, ale jest, jest w nas, tylko tak jakby zapadła w sen zimowy. / napisana
|
|
 |
Powrócił smutek. Tęsknota wraz z nim. I niechęć do świata
|
|
 |
Ile już razy przerabialiśmy temat prawdziwej przyjaźni ? 2 dni jest dobrze , a potem robisz to samo .
|
|
 |
on po prostu nie zasługuje na Twoje oczy...
|
|
 |
on zrozumie swój błąd tylko wtedy , kiedy na prawdę odejdziesz ... i nigdy do niego nie wrócisz .
|
|
 |
Zanim zrozumiesz, ona zapomni.
|
|
 |
nim napiszesz do niego zastanów się czy tęsknisz za nim czy za byciem dla kogoś ważna.
|
|
 |
Chcę wrócić do czasów, kiedy potrafiłam być na Niego obojętna.
|
|
 |
Kliknęła na 'opcje - usuń'.. po chwili zobaczyła napis 'jesteś pewien, że chcesz usunąć ten kontakt?' nie wiedziała co robić dalej.. Spanikowana oszukując się, przez kolejne miesiące - codziennie wieczorem robiła to samo..
|
|
 |
A za kilka lat staniemy dumnie na ślubnym kobiercu, zamykając usta tym, którzy spisywali nas na straty i wmawiali, że nie damy rady!
|
|
 |
Zawiedziona aż do granic, jak mogłeś mnie tak zranić...?
|
|
|
|