| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | chodź ucieknijmy stąd, nie chcę już oddychać tym zatrutym powietrzem! |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ja tak jak ty sam nie wiem co siedzi we mnie |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | na sercu rana nigdy się nie zagoi, jak będziesz ją wciąż otwierać, z każdym razem bardziej boli, przestań pierdolić, wyluzuj się i łap buszka, innej naiwnej niech wysyła serduszka / he |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ty musisz dać mi szansę, musisz zabrać mnie stąd albo to skończę na zawsze, zamknę się i podpalę lont |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jeżeli miłość to ból, wiemy tu coś o miłości i wiemy tu, co to trud i co to brak możliwości, co ciągnie w dół, nawet jak umiesz latać |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | W sumie nie mogę winić Cię za złudzenia, ale zamknij pysk jak nie masz nic do powiedzenia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ja zawsze miałem szczęście,do tych którzy wiedzą lepiej.
Według siebie w dzisiejszym świecie są władcami marionetek |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Patrz ludziom w oczy, a tych którzy nie mają marzeń nie słuchaj i nikomu nie ufaj. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | paranoje dziś mam, nie chce być pomiędzy ludźmi, tak samo jak nie chce być sam |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | biorę jeden wdech, drugi wdech koi gniew, chyba nie jest źle, drugi wdech boli mniej, stoję na jednej z ulic, gdzie miałem przytulić cię i jak zawsze mnie budzi gdy mówisz 'nie'. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Na granicy znalazłem się sam, sam sobie winien, że doprowadziłem do stanu, w którym bez ambicji błąkałem się sam,  bez marzeń, bez szmalu, bez ciebie, bez planów |  |  |  |