 |
|
Podobnie jak Ty stawiam na zaufanie.
|
|
 |
|
pogrążeni rozmową, nie zauważyliśmy że od pewnego czasu jest z nami trzeci, wyłącznie słuchający rozmówca, który ewidentnie nie miał pojęcia o czym mówimy. -czy On cię oszukuje panienko? stałam jak zamurowana, spoglądając na Niego pytającym wzrokiem. -przepraszam, ale nie rozumiem o czym pan mówi -czy On jest z tobą szczery? czy cię nie oszukuje? już chciałam odpowiedzieć na pytanie, ale jak zwykle się wtrącił -panie, widzisz tą dziewczynę? widzisz jak się uśmiecha? jak mógłbym ją okłamać?
|
|
 |
|
Staram się. Idę z wyprostowanymi plecami, szybkim i mocnym krokiem, odgarniam włosy z twarzy, odsłaniam wpisany na nią uśmiech. Uznają mnie za szczęśliwą. Ludzie łakną spotykania się ze mną, bo są pod wrażeniem emanującej energii. I ja biegnę do nich, i dużo mówię, i próbuję normalnie żyć. Przy nich coraz mocniej wpajam się w tę szczęśliwą maskę. Coraz skuteczniej. I coraz mniej wierzę w to, że pojawi się osoba, przy której zdejmę swoją drugą twarz, usiądę i przyznam się, że boli jak cholera, nie hamując już łez ~ chimica
|
|
 |
|
Gra się tak, jak się trenuje.
|
|
 |
|
Jest najlepszy, ale nigdy mu tego nie mówiłam.
|
|
 |
|
Ludzie przestali szukać potworów spod łóżek, bo zrozumieli że prawdziwe potwory są w nich.
|
|
 |
|
Przywykłam budować sny o Tobie.
|
|
 |
|
Tyle mam Ci do powiedzenia. Gdybym się nie wstydziła i gdyby był na to czas.
|
|
 |
|
Pamiętam kiedy pierwszy raz spojrzałam w Twoje oczy. Pamiętam ten strach, kiedy serce zabiło mocniej i zorientowałam się, że jestem słaba, bo na kimś mi zależy..
|
|
 |
|
Miarą miłości nie jest to, ile jesteś w stanie dać dla drugiej osoby lecz to, z czego jesteś w stanie dla niej zrezygnować.
|
|
 |
|
Nazywam to magią, kiedy jestem z tobą.
|
|
|
|