![może teraz jesteś z nią i może to ona daje Ci szczęście może właśnie patrzysz na nią tak jak tylko Ty potrafisz patrzeć i może robisz tą swoją firmową minę a wokół roznosi się zapach waszych zmieszanych pragnień.I ona jest Tobą zauroczona zakochana i jest szczęśliwa i nie wie nawet przez myśl nie przyjdzie jej do głowy że ktoś taki jak ja w ogóle istnieję.I może Ty też zaczynasz coś czuć i może może pasujecie do siebie.I może dobrze razem wyglądacie jak z ciągnięci z okładek gazet.Ale proszę nie mów od razu że to tak na poważnie że już na stałe że razem daj mi trochę czasu daj mi przywyknąć do wiadomości że ktoś inny z Tobą sypia do świadomości że ktoś inny ma Ciebie. nacpanaaa](http://files.moblo.pl/0/3/60/av65_36096_tumblr_mjsxjuzzxr1r5rxceo1_500.png) |
może teraz jesteś z nią i może to ona daje Ci szczęście , może właśnie patrzysz na nią tak jak tylko Ty potrafisz patrzeć i może robisz tą swoją firmową minę a wokół roznosi się zapach waszych zmieszanych pragnień.I ona jest Tobą zauroczona,zakochana i jest szczęśliwa i nie wie , nawet przez myśl nie przyjdzie jej do głowy że ktoś taki jak ja w ogóle istnieję.I może Ty też zaczynasz coś czuć i może , może pasujecie do siebie.I może dobrze razem wyglądacie,jak z ciągnięci z okładek gazet.Ale proszę nie mów od razu że to tak na poważnie,że już na stałe,że razem, daj mi trochę czasu , daj mi przywyknąć do wiadomości że ktoś inny z Tobą sypia,do świadomości że ktoś inny ma Ciebie. / nacpanaaa
|
|
![To się po prostu stało i koniec to już za nami nie będzie powrotów nie tym razem absolutnie. Nie było sensu dłużej tego ciągnąć ciągnąć czegoś co niszczyło nie tylko już nas ale i wszystkich wokół. Ciągnąć czegoś co było zepsute wypalone co było złe chore. Powinniśmy zrobić to już dawno zakończyć to dużo dużo wcześniej zaoszczędzić sobie masy niepotrzebnych łez niezrozumiałych słów dołujących kłótni. Ale nie chcieliśmy tego robić nie umieliśmy nie potrafiliśmy uparcie trwaliśmy w niezrozumiałym układzie mając nadzieję że jakoś to będzie że w końcu będzie dobrze ale nie nie będzie. Już nigdy nie pojawisz się w tych drzwiach jako mój już nigdy nie zasnę w twoich ramionach jako twoja i już nigdy nigdy przenigdy nie będziemy dla siebie. I zanim zanim ostatni raz spojrzałeś na mnie za nim ten cały świat wziął i się pierdolnął zanim odszedłeś zdążyło rozpaść się moje wnętrze nacpanaaa](http://files.moblo.pl/0/3/60/av65_36096_tumblr_mjsxjuzzxr1r5rxceo1_500.png) |
To się po prostu stało i koniec , to już za nami , nie będzie powrotów , nie tym razem , absolutnie. Nie było sensu dłużej tego ciągnąć , ciągnąć czegoś co niszczyło nie tylko już nas ale i wszystkich wokół. Ciągnąć czegoś co było zepsute , wypalone , co było złe , chore. Powinniśmy zrobić to już dawno ,zakończyć to dużo , dużo wcześniej , zaoszczędzić sobie masy niepotrzebnych łez , niezrozumiałych słów , dołujących kłótni. Ale nie chcieliśmy tego robić , nie umieliśmy , nie potrafiliśmy , uparcie trwaliśmy w niezrozumiałym układzie, mając nadzieję że jakoś to będzie , że w końcu będzie dobrze , ale nie nie będzie. Już nigdy nie pojawisz się w tych drzwiach jako mój , już nigdy nie zasnę w twoich ramionach jako twoja i już nigdy ,nigdy , przenigdy nie będziemy dla siebie. I zanim, zanim ostatni raz spojrzałeś na mnie , za nim ten cały świat wziął i się pierdolnął , zanim odszedłeś zdążyło rozpaść się moje wnętrze / nacpanaaa
|
|
![I uśmiechał się do mnie i żartował ze mną i mówił nawet że się martwił a potem znowu bredził coś w kompletnie pijackim stylu a ja umierałam. Umierałam tam sama wśród ludzi z uśmiechem na ustach i setkami szpilek zagnieżdżonych w umyśle. Było ich tam pełno były małe ostre i wbijały się coraz głębiej z coraz większą siłą niszczyły mnie wspomnienia każde z osobna i wszystkie razem wzięte. Wspomnienia wspólnych nocy rozmów dotyków uśmiechów pocałunków doznań wspomnienia wspólnego życia. Wspomnienia i świadomość świadomość niezaprzeczalnej niepodważalnej i przede wszystkim nieodrwacalnej utraty to było straszne. nacpanaaa](http://files.moblo.pl/0/3/60/av65_36096_tumblr_mjsxjuzzxr1r5rxceo1_500.png) |
I uśmiechał się do mnie i żartował ze mną i mówił nawet że się martwił a potem znowu bredził coś w kompletnie pijackim stylu , a ja umierałam. Umierałam tam sama wśród ludzi z uśmiechem na ustach i setkami szpilek zagnieżdżonych w umyśle. Było ich tam pełno ,były małe , ostre i wbijały się coraz głębiej , z coraz większą siłą , niszczyły mnie , wspomnienia , każde z osobna i wszystkie razem wzięte. Wspomnienia wspólnych nocy , rozmów , dotyków , uśmiechów , pocałunków , doznań wspomnienia wspólnego życia. Wspomnienia i świadomość , świadomość niezaprzeczalnej , niepodważalnej i przede wszystkim nieodrwacalnej utraty, to było straszne. / nacpanaaa
|
|
![okej nie jestem w tym dobra wręcz przeciwnie wyszłoby z tego jakieś łzawe tandetne i nikomu nie potrzebne badziewie więc nakreślam tylko prosto z serducha WESOŁYCH kurwa ŚWIĄT wam wszystkim ! nacpanaaa](http://files.moblo.pl/0/3/60/av65_36096_tumblr_mjsxjuzzxr1r5rxceo1_500.png) |
okej , nie jestem w tym dobra wręcz przeciwnie wyszłoby z tego jakieś łzawe , tandetne i nikomu nie potrzebne badziewie więc nakreślam tylko prosto z serducha WESOŁYCH kurwa ŚWIĄT wam wszystkim ! ;* / nacpanaaa
|
|
![nie ma Cię i przecież wcale nie obiecywałeś że będziesz. I nie mogę być zła i muszę przestać o tobie myśleć. I musisz ułożyć sobie życie beze mnie musisz się ustatkować sam to powiedziałeś a ja ja chyba właśnie znowu zaczynam świrować. Nigdy nas nie było muszę w końcu w to uwierzyć muszę się z tym jakoś zmierzyć. Ale nie wiem od czego mam zacząć i nie wiem już co mam robić nie wiem co jest prawdą a co chorą fantazją i nie wiem jak Cię zapomnieć i nie daję już rady więc wyniszczam się wypalam umieram i chyba chyba nie chcę przestać i chyba nawet nie chcę już pomocy . nacpanaaa](http://files.moblo.pl/0/3/60/av65_36096_tumblr_mjsxjuzzxr1r5rxceo1_500.png) |
nie ma Cię i przecież wcale nie obiecywałeś że będziesz. I nie mogę być zła i muszę przestać o tobie myśleć. I musisz ułożyć sobie życie beze mnie , musisz się ustatkować , sam to powiedziałeś a ja , ja chyba właśnie znowu zaczynam świrować. Nigdy nas nie było , muszę w końcu w to uwierzyć , muszę się z tym jakoś zmierzyć. Ale nie wiem od czego mam zacząć i nie wiem już co mam robić , nie wiem co jest prawdą a co chorą fantazją i nie wiem jak Cię zapomnieć i nie daję już rady więc wyniszczam się , wypalam , umieram i chyba , chyba nie chcę przestać , i chyba nawet nie chcę już pomocy . / nacpanaaa
|
|
![coś jest ze mną nie tak pod każdym względem. I gubię się wciąż na nowo się gubię i czuję się jak gdybym dawno była już w piekle. I jest przy mnie tylu ludzi a ja znowu się zatracam jestem naćpana pijana to znowu mam kaca. Boję się własnych myśli boję się świata boję się przyszłości teraźniejszość mnie przeraża. Mam w głowie mętlik i mam tyle myśli które chciałabym jakoś poskładać. I wszystko we mnie krzyczy i to tak bardzo boli nie panuję nad tym jestem obłąkana. A wczoraj wczoraj jeszcze wczoraj byłam przecież królową tego świata śpiącą w twoich czułych ramionach. nacpanaaa](http://files.moblo.pl/0/3/60/av65_36096_tumblr_mjsxjuzzxr1r5rxceo1_500.png) |
coś jest ze mną nie tak , pod każdym względem. I gubię się , wciąż na nowo się gubię , i czuję się jak gdybym dawno była już w piekle. I jest przy mnie tylu ludzi a ja znowu się zatracam , jestem naćpana , pijana to znowu mam kaca. Boję się własnych myśli , boję się świata , boję się przyszłości , teraźniejszość mnie przeraża. Mam w głowie mętlik i mam tyle myśli które chciałabym jakoś poskładać. I wszystko we mnie krzyczy i to tak bardzo boli , nie panuję nad tym , jestem obłąkana. A wczoraj , wczoraj , jeszcze wczoraj byłam przecież królową tego świata śpiącą w twoich czułych ramionach. / nacpanaaa
|
|
|
|