 |
miłość? jaka miłość, to już było, adios
|
|
 |
jak życie nie boli nic, nawet śmierć to przyjemność
|
|
 |
a instynkt zgubiliśmy już dawno.
|
|
 |
jeśli życie to kurwa to i tak dotknę jej ust
|
|
 |
gdzie główną role gra dziś skurwysyństwo
|
|
 |
gdzie to co w sercach żyło, kiedy straciliśmy najcenniejszy dar/
|
|
 |
wczoraj czułeś smak ust i puls, dziś nie czujesz nic już
|
|
 |
zanim znów bez oporu pójdziesz tam gdzie oni, zrozum idąc śladami innych, że zostawiasz swoich
|
|
 |
dzisiaj jesteś, jutro cię nie ma całe życie ten sam schemat
|
|
 |
moment to nie miało przecież tak wyglądać
|
|
 |
niespełnione obietnice i znów ściema po ściemie
|
|
 |
coraz więcej z nas samotnie co rano się budzi
|
|
|
|