|
Zagubił się w własnym wirze szaleństwa. Linka bezpieczeństwa zerwana, teraz tylko naucz się latać, albo spadniesz.
|
|
|
Lubił ten dreszcz niepoznanej jeszcze przygody.
|
|
|
Nie rozumiem, jak można doceniać coś co jest nic warte a olewać szczere złoto?
|
|
|
Nawet nie wiesz jaka mnie kurwica trafia, gdy widzę jak twój krzywy, popierdolony, wiecznie uśmiechnięty ryj się uśmiecha do mojej jedynej i ukochanej dziewczyny. Gdyby nie Jej prośba, już dawno byś wąchał kwiatki od dołu, skurwielu.
|
|
|
Zgnojony w grupce, ale królewicz w swoim świecie.
|
|
|
- Daj mi to, czego nie mogłem dostać od poprzedniej - nie prześpię się z Tobą, palancie! - miałem na myśli, miłość...
|
|
|
- słuchaj, czy ja wyglądam jak lalka barbie? - nie. - może jak malowany żołnierzyk? - nooo też nie. - TO DLACZEGO DO KURWY NĘDZY TRAKTUJESZ MNIE JAK ZABAWKĘ ?!
|
|
|
Najebany nie jesteś sobą. Powercocaine.
|
|
|
Nie odwracaj się... nie odwracaj!... idź dalej, nie patrz się w tył.................. cholera.
|
|
|
To ona dała mi szczęście i tylko ona może mi je zabrać.
|
|
|
Dlaczego, skoro seks uważasz za sport, myślisz, iż będziesz szanowana? Nie u mnie, dziecinko.
|
|
|
|