 |
|
Mam prośbę, jak będę ci za pół roku marudził, że lato jest za gorące, to serio- przypierdol mi w głowę z całej pety xd
|
|
|
|
Nie wiedział co to tak naprawdę braterska miłość dopóki nie doświadczył tego na własnej skórze.
|
|
|
|
Pragniesz nieco lżejszego życia, ale wtedy co to za życie?
|
|
|
|
Wciąż to uczucie jakby coś uciekało mi między palcami.
|
|
|
|
Kłócąc się najczęściej zapominamy jak bardzo się naprawdę kochamy przez co potrafimy głęboko ranić. Więc wspomnij nas czasem kochanie zanim podniesiesz na mnie głos.
|
|
|
|
Robię Ci włam tylko z jednego powodu xD Mam nadzieję , że nie zmienisz przez to hasła i nie będziesz na Mnie zły , ale.. Mam dziwną chęć podziękować Ci braciszku za wczorajszą rozmowę. Co z tego , że się rozpłakałam z różnych powodów, o których ty nawet nie wiesz.. ważne co było potem . Twoje słowa , wywoływały u Mnie na twarzy ogromny uśmiech , nie potrafiłam się nawet przez to uspokoić . Chociaż żałowałam , że nie mogłeś usłyszeć mojego śmiechu , zobaczyć tego osobiście.. to jednak serce się radowało , ponieważ ty byłeś , czułam Twoją obecność . Dziękuję Ci za to właśnie wszystko . Za te wszystkie wspaniałe chwile , jakie dzieliliśmy i te złe , i mam nadzieję , że jeszcze będziemy dzielić razem , jak najwięcej tych dobrych chwil . Wspólnie , wszyscy razem . Kocham Cię . / E .
|
|
|
|
A jednak udało nam się wspólnymi siłami połączyć wodę i ogień.
|
|
|
 |
- Czemu masz czerwony ślad na ręce? Znowu się cięłaś? - Nie, tylko znalazłam żyletkę i sprawdzałam czy jeszcze działa i przez przypadek się przecięłam. - A jak będziesz używać siekiery albo piły to też będziesz sprawdzać na sobie? / w.
|
|
|
|
Jesteś moją siłą by iść do przodu.
|
|
|
|
Powoduj u mnie słodkie szepty do twego ucha, uśmiechy, skamlenie i pojękiwanie, powoduj miłość i radość, dawaj mi nieograniczone szczęście, ale nigdy gratisowo łez.
|
|
|
|
Czasem mam naprawdę ochotę udusić swoich rodziców, gdy odnajduję upokarzające dla mnie zdjęcia z lat pieluszkowatych -era wanienek, pieluszek, smoczków, buzi umazanej nutellą czy sen z lalką barbie koleżanki- jednak z drugiej strony są to śmieszno-miłe chwile powodujące mój cichy chichot pod nosem :)
|
|
|
|
Wiesz co lubiłem w nas, w naszej przyjaźni? Tę świeżość, nowość. Myślałem sobie "miesiąc- dwa. To będzie tylko krótka zabawa urwana z kontekstu". Zabawa ta trwa już dwa lata. Co czuję teraz? Ciepło, miłość, troskę. Dziękuję za wszystko ♥ i do przodu.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
