 |
Kłócili się, było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię, tak mocno, że aż się cofnął, ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1,80 cm krzyczało coś do niej powodując, że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc za włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą, a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się,ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi,słyszała, jak głośno oddycha,a jego oczy zdawały się mówić, że ma ochotę coś rozje**ć. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni, kiedy krzyknęła najgłośniej, jak mogła "Kocham Cię! No kocham Cię, do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham, no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi.
|
|
 |
Ostra impreza. Opary alkoholu, dym nikotynowy i ona.
Wyzywająco ubrana z kusząco rozmazaną szminką.
Kołysała biodrami wylewając resztki wódki z butelki.
Uwodzicielska i pewna siebie. Wystarczyło jednak na chwilę
się zatrzymać aby dostrzec w jej niebieskich oczach małą,
przestraszoną dziewczynkę, która pogubiła się we własnym
świecie..nawet jak będziesz z nią chodził . to i tak nie będę
płakać. nie dam Ci tej satysfakcji skurwysynie.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak mnie boli to co ukrywam nawet przed przyjaciółką, wmawiam jej, że cię nie kocham, ale ona wie, że nie mogę z tym się pogodzić.
|
|
 |
nienawidzę słów 'inni mają gorzej', bo każdy, choć raz
w życiu przeżywał swój własny koniec świata.
|
|
 |
spójrz w moje wnętrze. mam w sobie dobro tak
jak wszyscy czasem miłość czasem ostre porno
|
|
 |
Idąc na dno , pamiętaj o pożegnaniu .
|
|
 |
uczyliśmy się bólu od zdartych kolan, z wiekiem przekładając go na serce.
|
|
 |
A Ty nie dzwoń i nie pisz, bo nie chce Cie znać
jestem sam, nie ma nas, tylko ja i te wersy..
nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć,
bo łatwo coś stracić a trudniej docenić..
|
|
 |
To boli, myśleć o tym wszystkim.
|
|
 |
Składam się z części niespójnych, przeczących sobie nawzajem, jedna mówi 'chce stąd wyjść', druga mówi 'ja zostaje'.
|
|
 |
Być lubianą nie znaczy, że ma się przyjaciół.
|
|
 |
o ile dobrze pamiętam 2012 rok miał być zajebisty.
|
|
|
|