głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ruudzikowa

A dziś? Dziś pokaże Ci  że też potrafię się bawić. Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi.

malinowezycie dodano: 26 lipca 2011

A dziś? Dziś pokaże Ci, że też potrafię się bawić. Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi.

'teraz możecie mnie pocałować w ten słodki tyłek który tak często obrabialiście.'

malinowezycie dodano: 26 lipca 2011

'teraz możecie mnie pocałować w ten słodki tyłek który tak często obrabialiście.'

'wróć  gdy nauczysz się dbać o uczucia'

malinowezycie dodano: 26 lipca 2011

'wróć, gdy nauczysz się dbać o uczucia'

'bez satysfakcji podeszłam bliżej niż metr  myśląc  że to bezpieczna odległość'

malinowezycie dodano: 26 lipca 2011

'bez satysfakcji podeszłam bliżej niż metr, myśląc, że to bezpieczna odległość'

Pocałowali się  a potem zapłonął w nich ogień. Podniecenie zjadło lęk  czuła się wtedy już dobrze. Miała podświadomą chęć  wtedy były jej dni płodne i dała jakby klucz pozwalając rozpiąć spodnie. On miał rękę pod bluzką  bo ocierał jej plecy. Delikatnie rozpiął biustonosz kładąc na ziemi  a drugą miał w punkcie najbardziej erogennym i był dobry  w sumie oboje byli doświadczeni. Ona czuła podniecenie  gdy ją całował po szyi  ale chyba chciała więcej  a on przecież był inny. Czuła taki dobry smak  to jak nigdy za życia  może to przez ten nastrój. Przecież to romantyczka. Oddała mu siebie całą  potem zasnęli nago. Noc była taka ciepła  gwiazdy szeptały dobranoc. Gdy obudziła się rano  była sama  wstając obok niej leżało 4 złote w drobnych i kartka z napisem : Żeby nie było   że za darmo! Zczaj to...

malinowezycie dodano: 12 lipca 2011

Pocałowali się, a potem zapłonął w nich ogień. Podniecenie zjadło lęk, czuła się wtedy już dobrze. Miała podświadomą chęć, wtedy były jej dni płodne i dała jakby klucz pozwalając rozpiąć spodnie. On miał rękę pod bluzką, bo ocierał jej plecy. Delikatnie rozpiął biustonosz kładąc na ziemi, a drugą miał w punkcie najbardziej erogennym i był dobry, w sumie oboje byli doświadczeni. Ona czuła podniecenie, gdy ją całował po szyi, ale chyba chciała więcej, a on przecież był inny. Czuła taki dobry smak, to jak nigdy za życia, może to przez ten nastrój. Przecież to romantyczka. Oddała mu siebie całą, potem zasnęli nago. Noc była taka ciepła, gwiazdy szeptały dobranoc. Gdy obudziła się rano, była sama, wstając obok niej leżało 4 złote w drobnych i kartka z napisem : Żeby nie było, że za darmo! Zczaj to...

To był jeden z najlepszych i jednocześnie najbardziej zwariowanych dni w moim życiu. Wciąż go wspominam  codziennie przeżywam go w swojej głowie od początku do końca. Śledzę każdą zmianę jego nastroju  przechadzam się z nim ścieżkami  na powrót doświadczam razem spędzonych chwil. A On? Pamięta to jeszcze?

malinowezycie dodano: 10 lipca 2011

To był jeden z najlepszych i jednocześnie najbardziej zwariowanych dni w moim życiu. Wciąż go wspominam, codziennie przeżywam go w swojej głowie od początku do końca. Śledzę każdą zmianę jego nastroju, przechadzam się z nim ścieżkami, na powrót doświadczam razem spędzonych chwil. A On? Pamięta to jeszcze?

Uwielbiam każde Twoje spojrzenie w moje oczy.

malinowezycie dodano: 10 lipca 2011

Uwielbiam każde Twoje spojrzenie w moje oczy.

Byłam dziwnym dzieckiem. Nie chciałam jeździć na zakupy  ubierać lalek Barbie czy upiec ciasta.Kochałam jazdę na deskorolce  strzelanie pistoletami na kulki i bitwy z chłopakami.

malinowezycie dodano: 10 lipca 2011

Byłam dziwnym dzieckiem. Nie chciałam jeździć na zakupy, ubierać lalek Barbie czy upiec ciasta.Kochałam jazdę na deskorolce, strzelanie pistoletami na kulki i bitwy z chłopakami.

Nie zawsze jest zajebiście   wiesz ? Więc dlaczego w tych trudnych chwilach się poddajesz i masz już wyjebane ?

malinowezycie dodano: 10 lipca 2011

Nie zawsze jest zajebiście , wiesz ? Więc dlaczego w tych trudnych chwilach się poddajesz i masz już wyjebane ?

Jestem jedną z tych wariatek  kochających kłótnie i bitwy na poduszki. Dogryzanie to u mnie codzienność  a nudę wyeliminowałam z życia. Mam nierówno pod sufitem  ale jak pokocham  nie widzę odwrotu. Jeśli zdradzisz się wścieknę. Możesz mnie nazwać idiotką  możesz zrównać z ziemią  zdeptać moje serce  ale ja i tak się podniosę aby skopać ci tyłek.

malinowezycie dodano: 10 lipca 2011

Jestem jedną z tych wariatek, kochających kłótnie i bitwy na poduszki. Dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia. Mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu. Jeśli zdradzisz się wścieknę. Możesz mnie nazwać idiotką, możesz zrównać z ziemią, zdeptać moje serce, ale ja i tak się podniosę aby skopać ci tyłek. ;)

razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas   świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak   zawsze trzymaliście się w grupie .   zatańczymy ?   uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki .   proszę .. no .   nie   nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski .   odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę .   ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź   proszę .   pozostawałam nieugięta .   słuchaj   kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić .   zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek   gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec

malinowezycie dodano: 10 lipca 2011

razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas , świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak , zawsze trzymaliście się w grupie . - zatańczymy ? - uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki . - proszę .. no . - nie , nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski . - odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę . - ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź , proszę . - pozostawałam nieugięta . - słuchaj , kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić . - zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek , gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec

Jako mała dziewczynka naoglądałam się bajek o księżniczkach  rycerzach na białych koniach i smoczych bestiach. Wtedy chciałam być księżniczką  z czasem zapragnęłam mieć swego rycerza. A dzisiaj chcę mieć smoka na własne skinienie  aby pozabijał tych  co nie podporządkowują się mojej władzy .

malinowezycie dodano: 10 lipca 2011

Jako mała dziewczynka naoglądałam się bajek o księżniczkach, rycerzach na białych koniach i smoczych bestiach. Wtedy chciałam być księżniczką, z czasem zapragnęłam mieć swego rycerza. A dzisiaj chcę mieć smoka na własne skinienie, aby pozabijał tych, co nie podporządkowują się mojej władzy .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć