 |
Nie szukaj ideału. Znajdź kogoś, kto będzie się starał być nim dla Ciebie.
|
|
 |
Podaj mi dłoń, pokaże Ci pejzaże z marzeń. Podaj mi dłoń, niech się okaże, że niemalże z tych samych wyobrażeń mamy plaże i oceany wrażeń.
|
|
 |
i znowu piszę o nim, słyszę, mówi do mnie, czuję na sobie dłonie, brzydzę się swoich wspomnień, przerywa ciszę, dzwony w głowie, toczę znów wojnę, myślę, ze to jest chore, ile bym dała żeby zapomnieć go..
|
|
 |
nie widziałam Ciebie już pół roku, żyję samotnie, gdy o Tobie myślę to mi serce bije mocniej, gdy o Tobie myślę to puszczam muzykę głośniej, lecę, nie śpię, ale jestem jakby we śnie
|
|
 |
był sobie chłopak, dziewczyna, zaczyna się jak zawsze, jak zawsze nie wytrzymał, związek poległ w swoim czasie
|
|
 |
udowodnij swoją wyższość jeszcze raz, jakbym kurwa nie wiedziała w co grasz
|
|
 |
Tu nie książki lecz, kurwa alkohol znika z półek Wiem jak ciężko jest zamknąć rozdział pod tym tytułem
|
|
 |
Serce spowalnia, mało krwi w żyłach, dziewczyna leży na ziemi i wspomina o tym jak z nim była.
|
|
 |
Nie mamy skrzydeł by latać, a mimo tego to nasz cel. Nie chcemy wracać, w tyle niewartych tego miejsc. Wyżej od świata, gdzie ciszej jest, Życie ma inną treść, łatwiej o sens i sedno.
|
|
 |
żegnamy hossę, witamy bessę tam, gdzie kres graniczy z bezkresem, źródłem cierpień staje się źródło westchnień
|
|
 |
Taki są realia, sztuczne jak chemikalia, obok siebie dobry wariat i kanalia. / Arab
|
|
|
|