 |
Sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania, więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania.
|
|
 |
spojrzałem jej w oczy a za nimi było pusto .
|
|
 |
Widywałem ją już nieraz samą, gdzieś pośród kamienic, ale nigdy nie zrobiłem nic, aby coś zmienić.
|
|
 |
To koniec , zabiliśmy w sobie wszystko.
|
|
 |
nie zależy mi , bo mam milion powodów by tak było.
|
|
 |
Otwieram butelkę i puszczam stare klasyki Coś mi przypomina o niej i o tym jak zostałem z niczym. Piję drinka dziś już wiem, że zabiłem w sobie tamto uczycie i wiem, że nie nauczyłem jej niczego więcej niż bycia suką .
|
|
 |
Spłonęły , jak świece , resztki ich romansu .
|
|
 |
Bo kiedy pada to ludzie mokną, czasami lepiej jest po prostu zamknąć okno.
|
|
 |
Podwórko uczy zasad , policja uczy biegać .
|
|
 |
każdy kogoś kocha, widać to po oczach.
|
|
 |
Więc ja nie wiem co Ty robisz
Dlaczego właśnie z nim wychodzisz
|
|
 |
Jestem tą osobą odpowiednią
|
|
|
|