 |
Kiedy się ma osiemnaście lat, cały świat u stóp, urodę i całą tę resztę nie rzuca się wszystkiego dla kogoś tak beznadziejnego, jak mężczyzna.
|
|
 |
Im bardziej Cię drażnię tym bardziej mnie to bawi.
|
|
 |
Dziewczyna uparta zawsze jest coś warta
|
|
 |
Miał plany i szczęście i ego tak wielkie, że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem
|
|
 |
Najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, że tak na serio nie masz nic.
|
|
 |
Można milczeć i milczeniem kogoś ranić.
|
|
 |
I niszczę psychikę, i mam dość, i wszystko traci sens,
|
|
 |
Gra podtekstów, dwuznacznych gestów
|
|
 |
Czego nie zabrania prawo, zabrania wstyd.
|
|
 |
Nie będę przeszkadzała, jeśli przyjdę się tam koło Ciebie położyć? Ewentualnie pod Tobą? Ewentualnie naga?
|
|
 |
Dopiero w samotne wieczory uświadamiam sobie, że fajnie by było, gdyby ktoś był teraz obok. Ktoś do kogo mogłabym się wtulić i zapomnieć o wszystkim.
|
|
 |
gdyby nie tamten moment i tamto słowo.
|
|
|
|