 |
Żegnasz beztroskie życie inaczej rezygnujesz z walki. Zbyt wielki to ciężar, miałbyś przyjąć go na barki?
|
|
 |
Póki co wciaż się ucze, ogarniam człowieczeństwo. Choć czasami najpiękniejsza prawda to szaleństwo.
|
|
 |
Pozwól, że opowiem ci o znajomości,
Która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości.
|
|
 |
Nie wierzą w magię uśmiechu od ludzi tektury
Chcą iść dalej, poznać prawdę i mieć otwarty umysł.
|
|
 |
życie najpierw Cię pierdolnie,
a potem zapyta co tak leżysz
|
|
 |
już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa
lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar
|
|
 |
- Przypominasz mi słońce.
- Dlaczego?
- Bo nie da sie na nie patrzeć...
|
|
 |
-Interesują mnie samoloty, bo latają, a Ciebie ?
- a mnie interesuje pralka, bo się kręci.
|
|
 |
|
Dobrze się bawię, od kilku dni codziennie wlewam w siebie alkohol i zachowuję się niekoniecznie moralnie. Mam to gdzieś, serio. Przestałam przejmować się tym co powiedzą o mnie ludzie, czy w ich oczach będę dziwką czy aniołkiem. Oni i tak napierdalają, bo cierpią na syndrom "nie mam własnego życia". Żyję, zaczęłam oddychać i choćbym miała się tym zachłysnąć, nie żałuję. /esperer
|
|
 |
Wiem, że to łamie mi serce,
ale, kurwa, nie chcę widzieć Ciebie więcej,
nigdy więcej.
|
|
 |
Co?! Że, kurwa, co? Masz dosyć mnie i nudzę Cię?
|
|
|
|