 |
A ty podchodzisz nieprzytomnie tulisz moje ciało i milczysz tak jakby nic się nie stało.
|
|
 |
do życia raczej odważnie, z pokorą znoszę porażkę
|
|
 |
mam wielki bagaż doświadczeń, lecz o marzenia wciąż walczę
|
|
 |
walczę o to co moje, robię co czuję i chcę, nie zmuszam cię do niczego, przecież ty też masz swój cel
|
|
 |
dosyć mam narzekania, dosyć mam ciągłych rad, dosyć szufladkowania, ciągle coś robię nie tak
|
|
 |
Powinnyśmy wysłać zawiadomienia o zmianie adresu, bo przeprowadzam się do bajki.
|
|
 |
Za dużo rzeczy łączy ich, by odejść i osobno zacząć żyć.
|
|
 |
A ten żart znacie? - 'dla Ciebie wszystko'.
|
|
 |
Gdzieś przeczytałam, że gdy widzimy kogoś po raz pierwszy, mózg w jedną dziesiątą sekundy decyduje, czy tej osobie można zaufać. Jest to proces tak szybki, że nasze zdolności rozumowania nie mają czasu wpłynąć na pierwszą, instynktowną ocenę.
|
|
 |
Historia się nie powtarza, ale się rymuje.
|
|
 |
- nie wyspałaś się, że masz taki podły nastrój, czy co?
- czy co.
|
|
 |
Szczęście nie jest najważniejsze! Nie pisze się sonetów o zgodnych parach, nowel o dzieleniu celów życiowych i inspirujących rozmowach. Wielkie miłości to te szalone, l'amour fou!
|
|
|
|