|
Obiecuję Ci , że pewnego dnia , opowiem Ci jakie mam zajebiste życie . | dzyndzel
|
|
|
Może i Twoja prezencja jest wyjątkowo dobra, ale co poza tym? Twoje oczy z pozoru piękne i tajemnicze, ociekają banałem. Są tak płytkie, że na dłuższy czas nie można zanurzyć w nich spojrzenia. Twe malinowe usta oraz rząd śnieżnobiałych zębów zachwycają niejedno oko, jednak wypowiadane przez Ciebie słowa są żargonem zwyczajnych prostaków. Zrozum, ja nie szukam ozdobnej broszki, lalki, która ma stać przy mym boku i robić dobre wrażenie. Ty także nie szukasz nudziary z zasadami, o nader przeciętnym wyglądzie, więc dobrze się stało. Żegnaj, Malowany Chłopcze. / pstrokatawmilosci
|
|
|
Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości: -'Powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze, kochanie'.
|
|
|
Pierwsza moja myśl gdy wstane, to marzenie by ujrzec Twoją uśmiechnięta twarz .♥
|
|
|
Jej miłość odbijała się w szybach autobusów, klatek schodowych, okien mieszkaniowych, w lusterkach samochodowych i nawet w jego źrenicach.♥
|
|
|
Negatywne myślenie zwalczaj marzeniem naprawdę do szczęścia nie trzeba wiele !
|
|
|
To, że nic się nie odzywam, nie oznacza, że nie mam nic do powiedzenia. / pstrokatawmilosci
|
|
|
Baw się dobrze, Mój Miły. Nasze szczęścia są zbyt odległe, by mogły się spotkać / pstrokatawmilosci
|
|
|
Pora unieść wysoko głowę, wykrzywić przyjaźnie blade usta, zedrzeć ostatni lód z serca. / pstrokatawmilosci
|
|
|
|
CO MA WSPÓLNEGO CIĄŻA I SPIECZONY CHLEB????
- ZA PÓŹNO WYJĘLI
|
|
|
|
Kiedyś Cię kochałam. teraz zastanawiam się, za co do cholery.?! [leninek]
|
|
|
|