 |
nadzieja umarła mi w rekach...
|
|
 |
podziwiam tego, kto zaprojektował mój życiorys. gratuluję wyobraźni i sarkastycznego poczucia humoru ;]
|
|
 |
wiesz, jeszcze nie dotarło do mnie, że został nam tylko jeden dzień. to dziwne, że prawdopodobnie nigdy więcej Cię nie zobaczę. na mojej twarzy gości uśmiech, ale jak się przyjrzeć bliżej można dostrzec łzy w moich oczach. to koniec. zamknął się pewien etap w moim życiu. dziękuję za wszystko, nawet za to co się nie wydarzyło.// izuu
|
|
 |
robita emocjonalnie próbuje zrozumiec głupie mysli..
|
|
 |
przepraszam, Ciebie pojąc nie potrafie,.
|
|
 |
i nie pieprz mi, że ‘dorosłyśmy’ i wszystko się zmienia. Gdyby kiedyś naprawdę była między nami przyjaźń nie schrzaniłaby się po 10 latach. Nie potrafię przyjaźnić się z kimś dla kogo ta ‘przyjaźń’ nic nie znaczy i jest utrzymywana na silę. ..// izuu
|
|
 |
Nie liczę na wiele. Zawsze byliśmy tylko znajomymi i dobrze mi z tym było. Nasze wygłupy i zakłady dotyczące przyszłości. Kiedyś napisałeś, że chociaż znamy się krótko jestem jedyną osobą, z którą możesz pogadać na poważnie i się zwierzyć. Miałeś dziewczynę, która wiedziała, że może ci zaufać. A teraz? Wraz ze zmianą dziewczyny zmieniłeś siebie samego. Kiedy ja chcę pogadać zbywasz mnie mówiąc, że nie masz czasu a później przepraszasz i obiecujesz się poprawić. Tyle, że ja już mam dość. Żałuję, że tak wyszło.// izuu
|
|
 |
Tak to już jest, gdy na kimś ci zależy. Zaangażujesz się, zakochasz, przeżyjesz najwspanialsze dni w swoim życiu a później zostaniesz sama. Bez żadnego konkretnego wyjaśnienia.// izuu
|
|
 |
Nie mogę się o wszystko zadręczać i tak to przeżywać. Zbyt długo zapuszczałam paznokcie, by teraz zacząć obgryzać je przez jakiegoś palanta. // izuu
|
|
 |
Cała zapłakana stanęłam przed jego drzwiami. Nie wiem skąd wiedział, że tam jestem jednak otworzył mi już po chwili, nawet nie musiałam pukać. Zapytał, co się stało. Chciał mnie przytulić, jednak szybko się odsunęłam i strzeliłam go w twarz..- Za co!? – Za niewinność. Za zdradę, której nie popełniłeś i za tą sukę, co siedzi w twoim pokoju. – Spojrzał na mnie zaskoczony. - Przepraszam, ja… - tak wiem nie chciałeś. To wszystko samo tak wyszło. – Gdy odchodziłam, zdołałam zobaczyć dziewczynę, z którą mnie zdradził. była moją przyjaciółką. ..// izuu
|
|
 |
nie wymagam od ciebie nadzwyczajnych rzeczy . nie proszę o miliony czy nowy błyszczyk , chce tylko byś mi wyjaśnił dlaczego nie możesz byc tacy jak inni . dlaczego nie umiesz w prost mi powiedzieć czy ci na mnie zależy czy nie . odpowiedź "nie wiem" nie jest odpowiedzią , to się czuje . nosi sie to głęboko w sercu lub głęboko w dupie ... wiec czy teraz możesz mi odpowiedzieć ?// pokemoniara
|
|
|
|