 |
"-Wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia?
-To oszczędność czasu.
-Nie, serio pytam, czy można kogoś poznać albo po prostu… przejść przez pokój i dzięki przelotnemu spojrzeniu możesz spojrzeć w oczy i zajrzeć do duszy tego kogoś. Myślicie, że to możliwe?
- [długa przerwa] Nie.Zdecydowanie nie. "
|
|
 |
Często ludzie będą próbować zawrócić Cię z drogi, w obawie, że zajdziesz dalej od nich. Wtedy właśnie musisz odwrócić się do nich plecami i iść. Nieważne czy sam czy z kimś. Nigdy się nie zatrzymuj, bo to nic innego jak cofanie./esperer
|
|
 |
Zobaczysz, w Twoim życiu dojdzie do momentu, kiedy naprawdę uświadomisz sobie, że jesteś osobną istotą. Nie należysz do mamy, taty, rodzeństwa, reszty rodziny. Nie jesteś przyjaciół czy ukochanej osoby. Spojrzysz na wszystko inaczej, bo oto zdasz sobie sprawę, że ponosisz wszystkie konsekwencje swoich wyborów. Nikt Ci nie pomoże, bo przecież możesz liczyć tylko na siebie. Czasami trzeba się odwrócić od osób, które na siłę chcą nas kształtować, a Ty w końcu się buntujesz. Przecież już wiesz, że zaczęło się Twoje życie i to Ty musisz coś z nim zrobić./esperer
|
|
 |
każdego dnia zastanawiam się, czy jeszcze o mnie pamiętasz. czy wspominasz tak samo, jak ja te chwile, w których byliśmy tak cholernie szczęśliwi. czy czasami żałujesz, że to wszystko tak marnie się skończyło. czy zdarzają się dni, w których jednak za mną tęsknisz? czy myślisz o mnie wieczorem, zanim zaśniesz? czy masz czasem tak, że chciałbyś do mnie zadzwonić, ale nie masz pojęcia co powiedzieć? czy jeszcze w jakimś stopniu się dla Ciebie liczę? czy czasem, w chwili słabości, chciałbyś wrócić, ale boisz się mojej reakcji? powiedz mi, czy nie radzisz sobie, tak samo jak ja?
|
|
 |
Co z tego, że byliśmy, skoro teraz nas nie ma? Życie nauczyło mnie, że nie należy roztrząsać tego co nie trwa. No byłeś epizodem, nawet całkiem fajnym, ale tylko epizodem. Nikt nie pociągnął tego wątku, więc z łaski swojej, skończ się wpierdalać w moje życie./esperer
|
|
 |
Zadaję za wiele pytań. Dlaczego? Po to żeby potem tylko cierpieć? Chcę wiedzieć zbyt dużo, podobno zawsze byłam ciekawa, czasem bez granic, wierciłam dziury by uspokoić własne myśli, jednak czy je uspakajałam? Po części tak. Tą drugą częścią najlepiej byłoby w ogóle się nie przejmować, gdyby nie to, że zadawała pojedyncze ciosy. Sama je sobie zadawałam. Gdy nie mówiłam o swoich planach, gdy łączyłam historie, czytałam wszystkie te wspólne rozmowy i mierzyłam zbyt odlegle. Gdy wiedziałam tylko ja, gdy tylko ja chciałam możliwe, że zbyt wiele. Moje chcieć to nie móc. Może za mało się staram? A może zwyczajnie to nie mój czas, nie moje miejsce. / Endoftime.
|
|
 |
czasem wystarczy jeden szept. jeden oddech, bądź jedna łza. coś co pozwoliłoby mi uwierzyć, że nadal jesteś i, że Twoje serce wciąż bije tylko dla mnie. nie ma nic. jest tylko pustka przeplatana słowami, które nie padły, a które mogły uratować wszystko. mogły uratować nas. jestem tu. pamiętaj o tym zawsze. kocham Cię całym swoim sercem, wszystkimi łzami, każdym tchnieniem. kocham Cię do granic możliwości, kocham Cię tak jak nikt jeszcze nigdy nie kochał. zostanę tu bez Ciebie z nadzieją, że kiedyś wrócisz a ja znów stanę się Twoim światem kochanie.
|
|
 |
2. zastanawiam się, czy jeśli mielibyśmy okazję się spotkać to czy Twoje oczy zabłysnęłyby przy mnie, czy wymienilibyśmy długie spojrzenie, jeden z tych zestawów, który zajmuję całą naszą duszę i przynosi pulsujące emocje, czy poczułbyś moje serce: jeden z tych prądów elektrycznych łączących dwa życia w jednym przewodzie. mam nadzieję, że tak, bo za każdym razem gdy o Tobie myślę, czuję, jakbym była biegunem ujemnym, bo cały czas ciągnie mnie do Ciebie, jakbyś był biegunem dodatnim. a jeśli miałabym do tego kompas, to jestem pewna, że za każdym razem będzie wskazywał na Ciebie. to znaczy dla mnie tak wiele, że czasami nie wiem, jak sobie z tym poradzić. mój Boże, nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo chcę Cię przy sobie. nie mogę po prostu zapomnieć i nagle przestać Cię kochać. nawet jeśli 7 miliardów ludzi będzie mówić mi, że to nie ma sensu, będę tutaj, kochając Cię każdego dnia coraz bardziej i bardziej.
|
|
|
|