głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rozlane_mleko

Zamykam się w swoich czterech ścianach  ja i muzyka. Chwilę później do moich oczu napływają łzy  delikatnie spływając po policzkach są dowodem mojej bezradności. Płaczę  kiedy tego potrzebuję. Płaczę  kiedy słowa stają się zbyt ciężkie by je udźwignąć. Kiedyś twarda psychika  nie do zdarcia  a dziś? Czymkolwiek jest  jest za słaba. Upada tuż przy powstaniu i leży w bezruchu  a ja razem z nią. W tle kolejny bit uderza w głośniki  słowa i oddawane emocje stają się tak idealnie znane. Mam wrażenie  że ktoś czyta w moich myślach i przelewa je  jedną po drugiej na puste kartki. Nagle przerywa  odkłada na bok długopis i spogląda na mnie  nie uśmiecha się  a jego źrenice przepełnia pustka. Coś co może nigdy nie powinno się wydarzyć kończy się w połowie zdania. Bez zakończenia  urywa się jak gdyby nigdy nic. Stoję w miejscu i naprawdę nie mam pojęcia co dalej  a on patrzy na mnie i czeka. Dłoń nie odrywa się od blatu  wciąż nic nie pisze  a może po prostu nie chce już dalej pisać.

our_new_life dodano: 29 kwietnia 2014

Zamykam się w swoich czterech ścianach, ja i muzyka. Chwilę później do moich oczu napływają łzy, delikatnie spływając po policzkach są dowodem mojej bezradności. Płaczę, kiedy tego potrzebuję. Płaczę, kiedy słowa stają się zbyt ciężkie by je udźwignąć. Kiedyś twarda psychika, nie do zdarcia, a dziś? Czymkolwiek jest, jest za słaba. Upada tuż przy powstaniu i leży w bezruchu, a ja razem z nią. W tle kolejny bit uderza w głośniki, słowa i oddawane emocje stają się tak idealnie znane. Mam wrażenie, że ktoś czyta w moich myślach i przelewa je, jedną po drugiej na puste kartki. Nagle przerywa, odkłada na bok długopis i spogląda na mnie, nie uśmiecha się, a jego źrenice przepełnia pustka. Coś co może nigdy nie powinno się wydarzyć kończy się w połowie zdania. Bez zakończenia, urywa się jak gdyby nigdy nic. Stoję w miejscu i naprawdę nie mam pojęcia co dalej, a on patrzy na mnie i czeka. Dłoń nie odrywa się od blatu, wciąż nic nie pisze, a może po prostu nie chce już dalej pisać.

W głośnikach leci nasz ulubiony kawałek  jest dość ciemno  a ja siedzę tu sama  i wiesz co? Pod klatką piersiową  tak tu   po lewej stronie  coś boli i chyba znów coś jest nie tak i chyba znów tęsknię. Chciałam napisać do Ciebie list. List  którego nigdy nie przeczytasz. W którego zakończeniu napisałabym  że byłeś najpiękniejszą rzeczą  jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła  a następnie wsadziłabym go gdzieś pomiędzy inne kartki. Zapewne kiedyś przez przypadek bym go znalazła i może to wszystko by wróciło  może by zabolało  a może uśmiechnęłabym się i odłożyła go z powrotem na swoje miejsce. Nigdy byś nie wiedział. Nigdy byś się nie domyślił  że ja  że Ty  że to wszystko było dla mnie tak bardzo ważne  że kiedyś tak bardzo chciałam być.

our_new_life dodano: 28 kwietnia 2014

W głośnikach leci nasz ulubiony kawałek, jest dość ciemno, a ja siedzę tu sama, i wiesz co? Pod klatką piersiową, tak tu - po lewej stronie, coś boli i chyba znów coś jest nie tak i chyba znów tęsknię. Chciałam napisać do Ciebie list. List, którego nigdy nie przeczytasz. W którego zakończeniu napisałabym, że byłeś najpiękniejszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła, a następnie wsadziłabym go gdzieś pomiędzy inne kartki. Zapewne kiedyś przez przypadek bym go znalazła i może to wszystko by wróciło, może by zabolało, a może uśmiechnęłabym się i odłożyła go z powrotem na swoje miejsce. Nigdy byś nie wiedział. Nigdy byś się nie domyślił, że ja, że Ty, że to wszystko było dla mnie tak bardzo ważne, że kiedyś tak bardzo chciałam być.

Moja dusza krzyczy  a serce łaknie pomocnej dłoni. Dłoni  która je przytrzyma  choć na chwilę  byle by nie upadło z hukiem na bruk. Czuję rozszarpywanie organów. Coś właśnie pociąga za żyły  grając na nich niczym na strunach. Powoli wyszarpuje żebra  każdej po kolei ze skruchą i nadzwyczajną delikatnością. Coś obchodzi się ze mną łagodnie. Chce mi dać nadzieję  po czym kruszy kości. Miażdży je z fascynacją i patrzy jak cierpię. Chyba uwielbia  gdy cierpię  gdy w moich źrenicach tkwi już tylko sama pustka.

our_new_life dodano: 28 kwietnia 2014

Moja dusza krzyczy, a serce łaknie pomocnej dłoni. Dłoni, która je przytrzyma, choć na chwilę, byle by nie upadło z hukiem na bruk. Czuję rozszarpywanie organów. Coś właśnie pociąga za żyły, grając na nich niczym na strunach. Powoli wyszarpuje żebra, każdej po kolei ze skruchą i nadzwyczajną delikatnością. Coś obchodzi się ze mną łagodnie. Chce mi dać nadzieję, po czym kruszy kości. Miażdży je z fascynacją i patrzy jak cierpię. Chyba uwielbia, gdy cierpię, gdy w moich źrenicach tkwi już tylko sama pustka.

Niektórzy wypluwają emocje na bitach  inni zatrzymują je gdzieś głęboko w sobie  a ja jestem z tych  którzy kształtują je między słowami zapisanymi nieraz nawet na dłoniach.

our_new_life dodano: 28 kwietnia 2014

Niektórzy wypluwają emocje na bitach, inni zatrzymują je gdzieś głęboko w sobie, a ja jestem z tych, którzy kształtują je między słowami zapisanymi nieraz nawet na dłoniach.

To niewyobrażalne  że on mógł mnie zabić.

our_new_life dodano: 28 kwietnia 2014

To niewyobrażalne, że on mógł mnie zabić.

Miłość? Wyświechtany frazes  mówiący o tym  że jedna osoba na samym końcu i tak musi zginąć.

our_new_life dodano: 28 kwietnia 2014

Miłość? Wyświechtany frazes, mówiący o tym, że jedna osoba na samym końcu i tak musi zginąć.

Kocham Cię  wybaczyłam Ci już bardzo dużo  dałam Ci jeszcze więcej  a Ty  z każdym kolejnym miesiącem zabijałeś mnie coraz dosłowniej. Dziś  kiedy jestem już silniejsza na całe gardło potrafię wykrzyczeć: nie jesteś mnie wart! nie zasłużyłam na to!

our_new_life dodano: 28 kwietnia 2014

Kocham Cię, wybaczyłam Ci już bardzo dużo, dałam Ci jeszcze więcej, a Ty z każdym kolejnym miesiącem zabijałeś mnie coraz dosłowniej. Dziś, kiedy jestem już silniejsza na całe gardło potrafię wykrzyczeć: nie jesteś mnie wart! nie zasłużyłam na to!

Planet ANM   Whiskey pod Riedel´a

our_new_life dodano: 28 kwietnia 2014

Planet ANM - Whiskey pod Riedel´a

I wtedy Twoje serce zaczęło pękać na miliony drobnych kawałków  których wiesz  że już nie poskładasz. Twoja dusza obumiera  gnije  przestaje istnieć. W oczach czujesz napływające łzy  których nie potrafisz już powstrzymać  za późno. Nie potrafisz patrzeć na szczęście  które od Ciebie wciąż jest za daleko  mimo że wydawało się być na wyciągnięcie ręki. Zadajesz sobie ból  najczęściej ten wewnętrzny  bo myślisz jakby to było  bo rodzą się w resztkach Twojego serca złudne nadzieje  dzięki którym każdego dnia otwierasz smutne powieki.

our_new_life dodano: 27 kwietnia 2014

I wtedy Twoje serce zaczęło pękać na miliony drobnych kawałków, których wiesz, że już nie poskładasz. Twoja dusza obumiera, gnije, przestaje istnieć. W oczach czujesz napływające łzy, których nie potrafisz już powstrzymać, za późno. Nie potrafisz patrzeć na szczęście, które od Ciebie wciąż jest za daleko, mimo że wydawało się być na wyciągnięcie ręki. Zadajesz sobie ból, najczęściej ten wewnętrzny, bo myślisz jakby to było, bo rodzą się w resztkach Twojego serca złudne nadzieje, dzięki którym każdego dnia otwierasz smutne powieki.

Dałeś mi skrzydła  bym mogła unosić się ponad ziemię. Byliśmy związani najtrwalszą umową  której nic nie miało prawa zrywać. Umowa dwóch serc  wspólny krwiobieg  harmonia. Symbioza  gdzie jedno bez drugiego nie mogło żyć. Ale nie ma tu miejsca na zakończenia jak z bajek. Jest rozpaczliwy płacz  jest ból  który sprawia  że czujesz eksplodujące pod skórą żyły. Są słone krople płynące po policzkach  odbijające się o podłogę głośnym echem Twoich słów. Każda łza to uczucie jakim Cię darzę  wypływają z mojego serca  po to by upaść. Nadzieja maszeruje w rytmie spadających gwiazd. Czerwona smuga uczuć płynie  skostniałe ciało zamrożone wspomnieniami duszy. Mogliśmy mieć wszystko  nie mamy nic. Są  tylko rany leczone alkoholem.

our_new_life dodano: 27 kwietnia 2014

Dałeś mi skrzydła, bym mogła unosić się ponad ziemię. Byliśmy związani najtrwalszą umową, której nic nie miało prawa zrywać. Umowa dwóch serc, wspólny krwiobieg, harmonia. Symbioza, gdzie jedno bez drugiego nie mogło żyć. Ale nie ma tu miejsca na zakończenia jak z bajek. Jest rozpaczliwy płacz, jest ból, który sprawia, że czujesz eksplodujące pod skórą żyły. Są słone krople płynące po policzkach, odbijające się o podłogę głośnym echem Twoich słów. Każda łza to uczucie jakim Cię darzę, wypływają z mojego serca, po to by upaść. Nadzieja maszeruje w rytmie spadających gwiazd. Czerwona smuga uczuć płynie, skostniałe ciało zamrożone wspomnieniami duszy. Mogliśmy mieć wszystko, nie mamy nic. Są tylko rany leczone alkoholem.

bo tylko kobieta potrafi  ujrzeć w prawdziwym skurwielu  kogoś z kim chce zostać do końca życia

our_new_life dodano: 27 kwietnia 2014

bo tylko kobieta potrafi, ujrzeć w prawdziwym skurwielu, kogoś z kim chce zostać do końca życia

nikt tak pięknie nie mówił  że się boi miłości  jak Ty.

our_new_life dodano: 27 kwietnia 2014

nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości, jak Ty.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć