|
"I kupmy w aptece ten antydepresant. I przedawkujemy go grubo po stokroć. I porobisz nożem mi sznyty na plecach. Bo tym co Ci powiem, Cię zrani w chuj mocno."
|
|
|
zauważyłam, że czasami wieczorem mam ochotę zapalić, a później skoczyć.
|
|
|
ciężko odpowiedzieć na pytanie 'co jest źle' jak nic nie jest dobrze.
|
|
|
Czasami wybaczamy wielokrotnie ludziom, którzy nam nie potrafią wybaczyć nawet raz.
|
|
|
Nie mieszczę siebie w sobie. Czasem chciałabym utonąć we własnych myślach, nie istnieć, nie być, zapomnieć jak to jest czuć coś. Jak długo boli ból? Zakrywam twarz dłońmi, pochłaniają mnie te szare, zgubne dni. Niekiedy lepiej nic nie mówić.
|
|
|
Niektórzy ludzie mają świetne życie. Ja zaczęłam rozumieć, że do nich nie należę. Nie pasowałam nigdzie. Powinnam być dumna, że doświadczyłam czegoś nowego to w końcu plus. Ja powinnam być punktem wyjścia dla siebie samej. Powinnam. Zaplątana jestem, paskudnie skomplikowana i okropnie zamknięta. Niczego nie da się zapomnieć. Po prostu niczego. Moim życiem potrząśnięto jak szklaną kulą z płatkami śniegu, ale zamiast wirujących srebrnych płatków widzę, jak wszystkie figurki bezładnie wirują i zderzają się bez sensu.
|
|
|
Człowiek jest do wszystkiego w stanie przywyknąć. Wytrzymuje ból, zrywa kontakt, zaczyna, zapomina, zdarza mu się zaprzepaścić największe namiętności. Ale czasami wystarczy byle głupstwo by się przekonać, że te drzwi tak naprawdę nigdy nie zostały zamknięte na klucz.
|
|
|
Każda miłość zaczyna się od obecności i do obecności się sprowadza.
|
|
|
"Któregoś dnia obudzisz się o ósmej w sobotę obok miłości swojego życia, zrobisz kawę i jajecznicę. I po prostu będzie w porządku."
|
|
|
"Wszyscy jesteśmy dla siebie tylko etapami."
Mariusz Szczygieł
|
|
|
Moja głowa znowu wygląda jak pobojowisko, miliony myśli przebiegły i stratowały wszystko, co tam sobie poukładałam. Teraz nie ma tam nic, prócz wielkiego syfu, który nie daje mi spać.
|
|
|
Jeżeli pewnego dnia zadzwoni do nas nieznajomy mężczyzna, chwilę porozmawia, bez żadnych podtekstów i nie mówiąc niczego wyjątkowego, ale poświęci nam odrobinę uwagi, jaką rzadko kto nam poświęca, to jeszcze tej samej nocy będziemy gotowe pójść z nim do łóżka z miłości. Taka już nasza natura i nie ma w tym nic złego. Serce kobiety z łatwością otwiera się na miłość. /"Czarownica z Portobello"
|
|
|
|