 |
|
gdy przeglądam opisy znajomych na gadu-gadu i widzę same buziaczki lub teksty typu "kocham Cię" mam ochotę rozpierdolić sobie łeb o ścianę.
|
|
 |
|
wstaję. ubieram się. jem śniadanie. wychodzę do szkoły. udaję, że jest w porządku. śmieję się. wracam do domu. jem obiad. robię lekcje. wychodzę do znajomych. znów udaję, że wszystko jest dobrze. ale nagle przychodzi wieczór.. i wtedy każda cząstka mnie tak po prostu pęka.
|
|
 |
|
Wszyscy czegoś ode mnie oczekują. Mama - pomocy w domu. Brat - pomocy przy lekcjach. Przyjaciele - rady, co do związków. Potrzebuję kogoś, kto będzie chciał po prostu mojej obecności.
|
|
 |
Znowu nakładam zwiększone ilości tuszu na rzęsy, żeby odwrócić uwagę od spuchniętych powiek. Pomadką przeciągam usta, żeby zakryć krwawiące wargi. Piję już drugi, wielki kubek kawy, żeby nie być senną. Pod ubraniami kryję ciało pełne sińców i zadrapań - efektów wczorajszej rozpaczy. /pierdolisz?
|
|
 |
15 lat temu 1 października przyszła na świat mała dziewczynka której rodzice
nadali imię Karolina .. Była ona inna od dzieci w swoim wieku . Nigdy
nie ubierała się na różowo. Najczęściej ubierała czarny płaszcz swoje
czarne trampki i ruszała na podbój świata. Nie słuchała ona także nigdy
żadnego Bibera . Wielbiła ona Słonia , O.S.T.R'ego i Pezeta. W szkole zawsze
była w centrum uwagi poprzez jej niedopracowany charakter. I wszystkie inne
pyskate odzywki. Nie była ona szczególnie ceniona. Była uważana za zwykłą
gówniarę. Aż do dziś. Dziś wydoroślała ona i już nie chcę zachwycać innych
swa głupotą. Lecz czasem da popalić .Uwielbia się śmiać z byle gówna.
Teraz stara się ona być najlepszą jaką tylko może być : przyjaciółką , córką ...
Dodatkowo kocha ona szpilki i piercing. /?
|
|
 |
|
ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum, ja stałam w kolejce po pecha w miłości .
|
|
 |
|
Nie poczujesz szczęścia, jeśli nie zrozumiesz bólu.
|
|
|
|