głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rozkoszujsiemnaa

Tamte lata powyżej zera przyniosły wiele doświadczeń. Rozczarowań i lekcji. Pierwsze miłości  kłótnie  intrygi i problemy  które wydawały się nie do przeskoczenia  a tak naprawdę były jak drzazga w palcu   niewielkie  ale bolesne  wymagające szybciej interwencji nim  jak w dominie  doprowadzą do posypania się wszystkiego.    Czasem chciałabym cofnąć się do tamtych lat  gdy największym zUem był sprawdzian z matematyki lub fizyki. Wtedy było fajnie  niczym się nie przejmowałam  a nawet jeśli  to udawałam  że nie  że jest dobrze.     Tamte lata minęły bezpowrotnie   nie minęła tylko pasja.

lechitkaa dodano: 2 kwietnia 2020

Tamte lata powyżej zera przyniosły wiele doświadczeń. Rozczarowań i lekcji. Pierwsze miłości, kłótnie, intrygi i problemy, które wydawały się nie do przeskoczenia, a tak naprawdę były jak drzazga w palcu - niewielkie, ale bolesne, wymagające szybciej interwencji nim, jak w dominie, doprowadzą do posypania się wszystkiego. Czasem chciałabym cofnąć się do tamtych lat, gdy największym zUem był sprawdzian z matematyki lub fizyki. Wtedy było fajnie, niczym się nie przejmowałam, a nawet jeśli, to udawałam, że nie, że jest dobrze. Tamte lata minęły bezpowrotnie, nie minęła tylko pasja.

 Dalej walczę przez ADHD  a drzwi są zamknięte są na amen  a mi tak lepiej  to dam kabel  a wy kłamiecie  bo znam prawdę i nie ściemniaj mnie  bo dzisiaj jestem ponad prawem.  ...  Jeśli pora zdychać za nich  daj mi zapalić .

lechitkaa dodano: 2 kwietnia 2020

"Dalej walczę przez ADHD, a drzwi są zamknięte są na amen, a mi tak lepiej, to dam kabel, a wy kłamiecie, bo znam prawdę i nie ściemniaj mnie, bo dzisiaj jestem ponad prawem. (...) Jeśli pora zdychać za nich, daj mi zapalić".

O cholera  się narobiło!  Dziwne rzeczy się dzieją . Historia toczy się na naszych oczach  ale zamiast brać bagnet na broń  musimy siedzieć w domach  czekać w półgodzinnych kolejkach pod sklepach. Coraz rzadziej patrzymy w oczy miastu  częściej w swoje wnętrze i nie zawsze zachwyca nas to  co widzimy. Człowiek jest zwierzęciem stadnym i czuję się jakoś dziwnie  gdy jestem w zamkniętych czterech ścianach. Na szczęście umysł wciąż mogę mieć otwarty. Tęsknię za pracą. Za rozgrywkami ekstraklasy. Za spotkaniami z przyjaciółmi. Szukam pozytywów i choć nie zawsze jest łatwo  staram się uśmiechać. Wiem  że to  co dzieje się teraz  to dopiero początek. Jest źle  będzie jeszcze gorzej  ale nie poddaję się. Taką mam zasadę od zawsze. Nawet  jeśli tęsknię za pierwszym tygodniem marca i tym  jak się wtedy czułam. Kto by pomyślał  że przez niecały miesiąc zmieni tak wiele i  wczorajsze  problemy będą tak mało istotne...

lechitkaa dodano: 1 kwietnia 2020

O cholera, się narobiło! "Dziwne rzeczy się dzieją". Historia toczy się na naszych oczach, ale zamiast brać bagnet na broń, musimy siedzieć w domach, czekać w półgodzinnych kolejkach pod sklepach. Coraz rzadziej patrzymy w oczy miastu, częściej w swoje wnętrze i nie zawsze zachwyca nas to, co widzimy. Człowiek jest zwierzęciem stadnym i czuję się jakoś dziwnie, gdy jestem w zamkniętych czterech ścianach. Na szczęście umysł wciąż mogę mieć otwarty. Tęsknię za pracą. Za rozgrywkami ekstraklasy. Za spotkaniami z przyjaciółmi. Szukam pozytywów i choć nie zawsze jest łatwo, staram się uśmiechać. Wiem, że to, co dzieje się teraz, to dopiero początek. Jest źle, będzie jeszcze gorzej, ale nie poddaję się. Taką mam zasadę od zawsze. Nawet, jeśli tęsknię za pierwszym tygodniem marca i tym, jak się wtedy czułam. Kto by pomyślał, że przez niecały miesiąc zmieni tak wiele i "wczorajsze" problemy będą tak mało istotne...

Sentymenty uciekają mi przez oczy.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 1 kwietnia 2020

Sentymenty uciekają mi przez oczy. [ ciamciaa ♥ ]

Tak teraz wygląda mój świat. To niezmierzona przestrzeń między nim a mną. Mój własny świat  NASZ świat bez zawistnych spojrzeń  zazdrości i kłamstwa. Bez zbędnych upiększeń i naciąganej prawdy. Lubię go... ponad wszystko. Kocham tą wyjątkowość  na każdy sposób.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 30 marca 2020

Tak teraz wygląda mój świat. To niezmierzona przestrzeń między nim a mną. Mój własny świat, NASZ świat bez zawistnych spojrzeń, zazdrości i kłamstwa. Bez zbędnych upiększeń i naciąganej prawdy. Lubię go... ponad wszystko. Kocham tą wyjątkowość, na każdy sposób. [ ciamciaa ♥ ]

Kwarantanna nie skończy się szybko! Wróćmy tu proszę! Wszyscy.. tak jak kilka lat temu!

ciamciaramciaa dodano: 30 marca 2020

Kwarantanna nie skończy się szybko! Wróćmy tu proszę! Wszyscy.. tak jak kilka lat temu!

Mocne ! Cieszę się  że wróciłaś! ❤️ teksty ciamciaramciaa dodał komentarz: Mocne ! Cieszę się, że wróciłaś! ❤️ do wpisu 27 marca 2020
Przychodzi tu. I pisze. Zbłąkana dusza. Pragnąca  by ktoś ją wysłuchał. Zbyt nieśmiała  by poprosić o to głośno. Przepełniona obawami  że w bezpośredniej konfrontacji spotka się z odrzutem. Szyderczym śmiechem  który wykpi jej nadzieje na zrozumienie.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2018

Przychodzi tu. I pisze. Zbłąkana dusza. Pragnąca, by ktoś ją wysłuchał. Zbyt nieśmiała, by poprosić o to głośno. Przepełniona obawami, że w bezpośredniej konfrontacji spotka się z odrzutem. Szyderczym śmiechem, który wykpi jej nadzieje na zrozumienie.

Irracjonalne jest to  że pojawiam się tu znienacka  po półtora roku  żeby napisać jedynie te kilkadziesiąt słów i na nowo zniknąć. Jestem osiem lat starsza  niż w momencie  kiedy pojawiły się tu moje pierwsze teksty   i pewnym faktem jest to  że ta strona i ten profil wciąż we mnie żyje  jako początek czegoś  co mocno mnie kształtowało i budowało jako człowieka. Czuję się tak jakbym chodziła po opuszczonym cmentarzu  gdzie leży tylko to  co materialne  ale tak wyraźnie odczuwasz to  co wewnątrz... :

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Irracjonalne jest to, że pojawiam się tu znienacka, po półtora roku, żeby napisać jedynie te kilkadziesiąt słów i na nowo zniknąć. Jestem osiem lat starsza, niż w momencie, kiedy pojawiły się tu moje pierwsze teksty - i pewnym faktem jest to, że ta strona i ten profil wciąż we mnie żyje, jako początek czegoś, co mocno mnie kształtowało i budowało jako człowieka. Czuję się tak jakbym chodziła po opuszczonym cmentarzu, gdzie leży tylko to, co materialne, ale tak wyraźnie odczuwasz to, co wewnątrz... :)

Gdzieś mam jego przeszłość  bo pamiętam swoją. Gdzieś mam to  co mówią o tym  jaki potrafił być   ja też nie świeciłam przykładem. Ranił  łamał serca  pozostawiał po sobie bałagan... i dzisiaj powinnam może obawiać się  że to samo zrobi tu  w moim życiu. Sęk w tym  że ja też bez głębszych słów wyjaśnień oświadczałam  że  to nie to  i wypisywałam się z czyjegoś jutro  które tak skrzętnie planował z moim udziałem. Odwracałam się na widok łez  nic sobie z nich nie robiąc. Zgasiłam empatię. Zobojętniałam na uczucia innych. Poszliśmy w dalszą podróż z życia   z takimi bagażami. Absolutnie nienastawieni na to  że w naszej relacji możemy napotkać na coś wartego uwagi na dłużej  ale zaciekawieni tym  co może nam dać. Minęły setki wspólnych dni  siedzimy w tym samym pociągu życia  a na każdej stacji wysiadamy razem  żeby zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej   ale wspólnie.

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Gdzieś mam jego przeszłość, bo pamiętam swoją. Gdzieś mam to, co mówią o tym, jaki potrafił być - ja też nie świeciłam przykładem. Ranił, łamał serca, pozostawiał po sobie bałagan... i dzisiaj powinnam może obawiać się, że to samo zrobi tu, w moim życiu. Sęk w tym, że ja też bez głębszych słów wyjaśnień oświadczałam, że "to nie to" i wypisywałam się z czyjegoś jutro, które tak skrzętnie planował z moim udziałem. Odwracałam się na widok łez, nic sobie z nich nie robiąc. Zgasiłam empatię. Zobojętniałam na uczucia innych. Poszliśmy w dalszą podróż z życia - z takimi bagażami. Absolutnie nienastawieni na to, że w naszej relacji możemy napotkać na coś wartego uwagi na dłużej, ale zaciekawieni tym, co może nam dać. Minęły setki wspólnych dni, siedzimy w tym samym pociągu życia, a na każdej stacji wysiadamy razem, żeby zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej - ale wspólnie.

Najtrudniej jest liczyć do dwudziestu czterech. Doba ma cholernie trudny wymiar  bo czujesz ciężar każdej przemijającej godziny   dzisiaj  w dniu który się nie powtórzy  nie wróci. Liczeniu do dwudziestu czterech towarzyszy przemijanie i umykająca szansa. Wewnętrznie czujesz  że powinieneś wykorzystać moment  wziąć się w garść  pójść po  swoje . Tylko co jest  twoje ? W każdych kolejnych dwudziestu czterech godzinach błyska pytanie  jak je przeżyć  by znów nie znaleźć się w martwym punkcie  gdzie po prostu nic nie wiesz. Teraz upijasz łyk herbaty  dwudziesta trzecia trzydzieści. Za moment minie kolejna pełna doba  położysz się do łóżka  zamkniesz oczy i pomyślisz o swoich marzeniach. Przyjdą kolejne dwadzieścia cztery godziny   czy odważysz się zawalczyć o to  by nie marzyć... a wspominać?

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Najtrudniej jest liczyć do dwudziestu czterech. Doba ma cholernie trudny wymiar, bo czujesz ciężar każdej przemijającej godziny - dzisiaj, w dniu który się nie powtórzy, nie wróci. Liczeniu do dwudziestu czterech towarzyszy przemijanie i umykająca szansa. Wewnętrznie czujesz, że powinieneś wykorzystać moment, wziąć się w garść, pójść po "swoje". Tylko co jest "twoje"? W każdych kolejnych dwudziestu czterech godzinach błyska pytanie, jak je przeżyć, by znów nie znaleźć się w martwym punkcie, gdzie po prostu nic nie wiesz. Teraz upijasz łyk herbaty, dwudziesta trzecia trzydzieści. Za moment minie kolejna pełna doba, położysz się do łóżka, zamkniesz oczy i pomyślisz o swoich marzeniach. Przyjdą kolejne dwadzieścia cztery godziny - czy odważysz się zawalczyć o to, by nie marzyć... a wspominać?

Patrzenie przez pryzmat minionego czasu i utworzonych kiedyś treści   jest zadziwiające. I sęk nie tkwi w tym  że kiedyś uparcie pisałam o szmaragdowych oczach  a dzisiaj uwielbiam te Jego  niebieskie. Dzisiaj po prostu wszystko wygląda inaczej. Dzisiaj to nie te oczy wiodą prym  chociaż nałogowo w nie patrzę. Dzisiaj nie ma powielających się wyznań na potęgę. Dzisiaj nie ma kombinowania jak to utrzymać w pionie. Dzisiaj nie ma zastanowienia  czy jutro inna nie będzie ważniejsza. Dzisiaj liczą się te niewinne  acz istotne zdania jak to  że lepiej mu się śpi ze mną przy boku lub to  że chętnie robiłby mi śniadania każdego poranka.

definicjamiloscii dodano: 21 listopada 2016

Patrzenie przez pryzmat minionego czasu i utworzonych kiedyś treści - jest zadziwiające. I sęk nie tkwi w tym, że kiedyś uparcie pisałam o szmaragdowych oczach, a dzisiaj uwielbiam te Jego, niebieskie. Dzisiaj po prostu wszystko wygląda inaczej. Dzisiaj to nie te oczy wiodą prym, chociaż nałogowo w nie patrzę. Dzisiaj nie ma powielających się wyznań na potęgę. Dzisiaj nie ma kombinowania jak to utrzymać w pionie. Dzisiaj nie ma zastanowienia, czy jutro inna nie będzie ważniejsza. Dzisiaj liczą się te niewinne, acz istotne zdania jak to, że lepiej mu się śpi ze mną przy boku lub to, że chętnie robiłby mi śniadania każdego poranka.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć