 |
zostałeś na końcu drogi,ale bądź pewny,że cię odnajdę.
|
|
 |
"zostaję po drugiej stronie rzeki,i tylko jedno mogę Ci obiecać,że poczekam tam na Ciebie."
|
|
 |
wkurwia mnie brak zrozumienia.
|
|
 |
''lepiej się upić i osiągnąć parter?''
|
|
 |
Wmówiłam sobie, że to właśnie Ty jesteś mi przeznaczony. Jednak czułam się taka samotna w Twoim towarzystwie, ale to była miłość, nawet mimo bólu, który wciąż pamiętam.
|
|
 |
W nim miałam moją północ, południe, mój zachód i wschód. Niedzielny odpoczynek i codzienny trud. Jasność dnia i mrok nocy, moje słowa i śpiew. Miłość, myślałam, będzie trwała wiecznie: myliłam się. Nie potrzeba już gwiazd, zgaście wszystkie, do końca. Zdejmijcie z nieba księżyc i rozmontujcie słońce. Wylejcie wodę z morza, odbierzcie drzewom cień. Teraz już nigdy na nic nie przydadzą się.
|
|
 |
Wiedziała, że nie jest kochana. Ale sama kochała w takim stopniu, że jej uczucie starczyło dla nich obojga na całe dwa lata męczarni i szczęśliwości. Była to niedobra miłość, pełna ciężkich scen, które nic nie zmieniały, i najgorętszych pieszczot, które nic nie mogły odkupić. Zbyt wyraźnie umierała, by czegokolwiek, co jeszcze było z życia, zdolna była się wyrzec, nawet męki.
|
|
 |
wszystko jest takie kruche,wszystko może zniknąć,więc po co się starać?
|
|
 |
''czasem nie ma wyboru,gdy wszystko traci sens.''
|
|
 |
''w każdy dzień oddycham krwistym powietrzem.''
|
|
|
|